Sadownicy z nadzieją wyczekują pracowników zza wschodniej granicy

Połowa wakacji to pełnia sezonu na owoce, szczególnie jagodowe. Każdy z nas wypatruje ich na straganach i śledzi cenę za kilogram ulubionego, letniego przysmaku. Żeby jednak owoce sezonowe znalazły się na rynku w dużej ilości i w przystępnej cenie, producenci muszą mieć dobre zbiory. W tym roku ich plany może pokrzyżować ciągnąca się epidemia koronawirusa.

Przyjeżdżający z zagranicy pracownicy są główną siłą roboczą podczas sezonowych zbiorów. Bez ich pomocy polscy producenci mogliby wystawić na handel dużo mniejszą ilość owoców - a co za tym idzie, cena za kilogram wystrzeliłaby w górę. Czy ograniczony ruch międzypaństwowy, spowodowany przez zagrożenie epidemiczne, może znacząco wpłynąć na nasze tegoroczne, sezonowe zakupy?

- Handel międzynarodowy nie jest przeszkodą dla polskich producentów. Wydaje się, że jest już udrożniony na stałe. Natomiast realnym zagrożeniem może być ograniczenie przepływu ludności. Jeżeli granica polsko-ukraińska będzie rzeczywistą barierą dla przyjeżdżających do Polski pracowników sezonowych, to sytuacja na rynku może się znacząco zmienić - powiedział serwisowi eNewsroom Mirosław Maliszewski, prezes Związku Sadowników RP. - Brak pracowników oznacza małą podaż i wzrost cen. Na szczęście obie strony - zarówno polska, jak i ukraińska - są zainteresowane tym, aby pracownicy mogli przejeżdżać przez granicę. Dla nas oznacza to relatywnie tanią siłę roboczą przy zbiorach, a dla naszych sąsiadów - więcej gotówki, która wpłynie do ich gospodarki. Jedynym ryzykiem, które może spowodować zawirowanie na rynku, jest więc brak pracowników. Jeśli uda się go uniknąć - podaż i popyt nie powinny się znacząco zmieniać w ciągu sezonu. Jeżeli nastąpi swobodny napływ pracowników zza wschodniej granicy, to zadowoleni będą i sadownicy, i konsumenci. Na półce sklepowej znajdą bowiem relatywnie tani produkt - wyjaśnia Maliszewski.

Reklama
eNewsroom
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »