W. Frasyniuk o podniesieniu płacy minimalnej w Niemczech: Polskie firmy transportowe znikną z rynku

- Jeśli wymuszą na nas tę podwyżkę wynagrodzeń, to oznacza, że niemieckie firmy zaczną zwalniać polskich kierowców, a my tego kosztu nie udźwigniemy, co oznacza, że polski kierowca i polski pracodawca zniknie z rynku - przekonywał Władysław Frasyniuk, oceniając ustawę o płacy minimalnej, która weszła w życie w Niemczech 1 stycznia 2015 r.

- I to rząd musi negocjować twardo z UE, bo to ewidentne naruszenie zasad wolności konkurencji w Europie. Jak nas zlekceważą to nie tylko będzie utrata wpływów do budżetu, to również wzrost bezrobocia w Polsce - dodał.

Według zapisów nowej ustawy stawka za godzinę, która dotyczy Niemców, ale też obywateli innych państw pracujących w tym kraju, ma wynosić co najmniej 8,5 euro za godzinę. Przepisy te, według Berlina, dotyczą też firm transportowych spoza Niemiec.

Źródło: TVN24/x-news

Nowe prawo w Niemczech. Kierowcy z wszystkich krajów muszą tam dostawać 8,5 euro za godzinę

W Niemczech wprowadzono przepis, zgodnie z którym każdy kierowca zawodowy, nie ważne z jakiego kraju, wjeżdżając na terytorium kraju powinien dostawać co najmniej 8,5 euro za godzinę. Mogą więc na tym skorzystać także Polacy. Nasze ministerstwo infrastruktury wysłało w tej sprawie pismo do Komisji Europejskiej.

Źródło: TVN Turbo/x-news

 
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »