Zakaz handlu w niedzielę zmniejszy zatrudnienie w branży o 40-55 tys. osób - POHiD

Wprowadzenie zakazu handlu w niedzielę zmniejszy zatrudnienie w branży dystrybucyjnej o 40-55 tys. - wynika z obliczeń Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji.


"Według wyliczeń POHiD, tylko w handlu sieciowym, zatrudniającym ok. 450 tys. ludzi (bez sieci kupieckich, opartych głównie o umowy franczyzowe) zlikwidowanych zostanie od 25 do nawet 40 tys. kalkulacyjnych stanowisk pracy. Dodawszy do tego wspomniane sieci kupieckie, z których ok. 90 proc. zatrudnia pracowników na umowy o pracę, liczbę tę trzeba będzie zwiększyć o kolejne 15 tys. osób. W samym więc sektorze dystrybucji mówić można o poważnym kryzysie zatrudnienia" - napisano w informacji prasowej POHiD.

 "Pamiętać też trzeba, że nie odbędzie się to bez wpływu na sektor produkcji i rynek centrów handlowych, które wynajmują swe powierzchnie sklepom" - dodano.

Reklama

 POHiD wskazuje, że w zależności od lokalizacji, formatu, profilu biznesowego i asortymentu, sieciowe firmy kupieckie realizują w niedzielę od 4 do 12 proc. przeciętnego obrotu tygodniowego.

 "Firmy zaś z segmentu centrów handlowych z niedziel mają nie mniej niż 15 proc. tygodniowego przychodu" - dodano.

 Pod koniec maja do Sejmu złożony został projekt nowelizacji Kodeksu Pracy, która miałaby rozszerzyć zakaz pracy w handlu na wszystkie niedziele. Zakaz miałby obejmować wszystkie sklepy z wyjątkiem sklepów prowadzonych przez rodziny lub zatrudniających pracowników na innej podstawie niż umowa o pracę. 


PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »