Chiński rynek szansą dla polskich firm

Chińczycy to coraz bardziej mobilni konsumenci, skłonni do korzystania z rozwiązań cyfrowych i otwarci na globalną ofertę. Sprawia to, że znaleźli się w internetowym zasięgu firm z całego świata - także tych z Polski - ocenia Helen Wong, prezes Hongkong and Shanghai Banking Corporation Limited.

Lotnisko w Pekinie obsłużyło w 2017 rok prawie 96 milionów pasażerów - to prawie sześć razy więcej niż warszawskie Lotnisko Chopina. W Chinach znajduje się 750 milionów użytkowników internetu - to prawie tyle samo, co w USA i Indiach łącznie. Chiny odpowiadają także za 30 proc. globalnego popytu na roboty przemysłowe, a wszechobecna w Państwie Środka aplikacja WeChat ma niemal miliard użytkowników. Te kilka przykładowych liczb, pokazuje ogromne rozmiary chińskiego rynku i skalę przemian, które ten kraj przeszedł w ciągu ostatnich czterech dekad. Obecnie mimo powolniejszej niż w przeszłości dynamiki wzrostu gospodarczego, kraj ten pozostaje motorem napędowym globalnej gospodarki i rynkiem, na którym zagraniczne przedsiębiorstwa, odpowiadające na zmieniające się potrzeby i apetyty chińskich nabywców, po prostu powinny być.

Reklama

W ostatnich latach rozgorzała gorąca dyskusja wokół stabilizacji tempa wzrostu gospodarczego w Chinach. Fakt ten nie dziwi z uwagi na to, że dynamika ta wyniosła w ubiegłym roku 6,9 proc., a więc znacznie mniej niż w 2007 roku - 14,2 proc. W przypadku Chin ważne jest, aby nie tracić z oczu czynników napędzających wzrost w długim okresie drugiej największej gospodarki na świecie. Chiny są bowiem w trakcie transformacji w kierunku bardziej zrównoważonego, "czystszego" i jakościowego wzrostu. Kraj ten przeobraża się z ośrodka nastawionego na produkcję na skoncentrowany na usługach, z mało rozwiniętego technologicznie w bazujący na zaawansowanych technologiach, z wiejskiego na miejski, ze zorientowanego na eksport na skupiony na konsumpcji krajowej. To jednak nie koniec, rośnie także rola sektora prywatnego w gospodarce.

W tym kontekście wzrost PKB na poziomie 6,5-7 proc. jest po prostu bardziej realistyczny niż dwucyfrowe stopy wzrostu, które charakteryzowały pierwszy etap spektakularnego rozwoju Chin. W związku z tym dynamika obserwowana obecnie jest raczej mile widziana niż niepokojąca. Transformacja ekonomiczna i mniej dynamiczny wzrost gospodarczy mogą oznaczać z jednej strony trudniejsze warunki prowadzenia biznesu w niektórych sektorach, z drugiej nowe możliwości w innych. Wyróżniają się tu główne obszary: konsumpcja, urbanizacja i "zielona" gospodarka oraz zwiększanie poziomu technologicznego zaawansowania sektora przemysłowego. Polskie firmy mają doświadczenie w tych obszarach, co jest dobrą wróżbą dla rozwoju wymiany handlowej między Polską a Chinami w przyszłości.

Na froncie konsumpcji warto zauważyć, że dochód na mieszkańca (PKB per capita) w 1,39-milionowej populacji Chin nadal jest znacznie niższy niż w Polsce, Czechach czy na Węgrzech. Ekonomiści HSBC przewidują jednak, że do 2025 roku ponad 60 proc. miejskiej populacji Chin będzie stanowiła klasa średnia. Dzięki wzrostowi dochodów ludzie ci będą mogli więcej wydawać na podróże, żywność, meble, edukację czy samochody (w 2016 roku w Chinach sprzedano ponad 24 miliony samochodów osobowych, podczas gdy w 2005 roku jedynie 4 miliony; sprzedaż w 2016 roku była większa niż suma aut sprzedanych łącznie w USA, Japonii, Niemczech, Indiach i Wielkiej Brytanii).

Chińczycy to coraz bardziej mobilni konsumenci, skłonni do korzystania z rozwiązań cyfrowych i otwarci na globalną ofertę. Sprawia to, że znaleźli się w internetowym zasięgu firm z całego świata - także tych z Polski i innych krajów Europy Środkowo-Wschodniej. Możliwości biznesowe dla zagranicznych firm znajdują również poza rynkiem dóbr i usług konsumpcyjnych. Rozwój urbanizacji, dążenie chińskich władz do budowania "zielonej", a więc przyjaznej dla środowiska naturalnego i lokalnych społeczności, gospodarki oraz realizacja Nowego Jedwabnego Szlaku tworzą popyt na dobra i usługi firm działających w takich sektorach jak infrastruktura miejska, alternatywne źródła energii czy czysty transport. Turbiny wiatrowe, technologie oczyszczania wody, systemy zarządzania ruchem miejskim, samochody elektryczne, sprzęt lotniczy i kolejowy - to tylko kilka przykładów rozwiązań, których Chiny będą potrzebowały, budując nowe lotniska, drogi miejskie i autostrady czy szybkie połączenia kolejowe w nadchodzących latach.

Władze Państwa Środka podejmują wysiłki w kierunku przeniesienia tamtejszego przemysłu na wyższy poziom w łańcuchu wartości. Dążą do zwiększenia poziomu technologicznego zaawansowania gospodarki. Efekty tych starań są już widoczne w niektórych częściach kraju - szczególnie w obszarze Delty Rzeki Perłowej, która stała się innowacyjnym centrum kraju i domem zarówno dla technologicznych gigantów, taki jak Huawei Technologies czy Tencent, jak i dla mniejszych innowacyjnych firm, jak np. producenta dronów DJI. Firmy takie jak te poszukują technologii i know-how, które pozwolą im wejść na kolejny, wyższy poziom zaawansowania technologicznego, stąd duży wzrost sprzedaży robotów przemysłowych w ostatnich latach.

Wszystko to nie oznacza, że chińskie władze nie borykają się z żadnymi trudnościami. Postęp nie zawsze będzie liniowy czy szybki. Proces transformacji chińskiej gospodarki w kierunku bardziej przyjaznej środowisku naturalnemu i lokalnym społecznościom, uwzględniający modernizację bazy przemysłowej i wdrażanie większej liczby innowacji jest złożony i nie nastąpi w ciągu jednego dnia. Oznacza to, że zagraniczne firmy i inwestorzy, którzy chcą wykorzystać możliwości wynikające z tego procesu, powinni przyjąć długą perspektywę, nie zniechęcając się krótkoterminowymi zakłóceniami. Ci z nich, którzy będą potrafili wpisać się w reformy rynkowe w Chinach, wykorzystać pojawiające się trendy przemysłowe i konsumenckie, a jednocześnie nastawić się na mniejszą niż w przeszłości, ale bardziej jakościową dynamikę wzrostu, wygrają. Uzbrojeni cierpliwość zostaną sowicie wynagrodzeni.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »