PZU donosi do CBA na swojego wiceprezesa. Bo miał jeździć ferrari spółki odszkodowawczej

PZU złożyło do Centralnego Biura Antykorupcyjnego doniesienie na swojego wiceprezesa Sebastiana Klimka. Jak się nieoficjalnie dowiedział dziennikarz RMF FM, chodzi o luksusowe ferrari, którym jeździ Klimek.

W złożonym doniesieniu władze PZU twierdzą, że wiceprezes spółki jeździ luksusowym Ferrari California, samochodem za prawie milion zł. Problem tylko w tym, że według zarządu PZU to auto nie należy do Klimka.

Władze Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń twierdzą, że pojazd jest własnością jednej ze spółek kancelarii odszkodowawczej, z którą PZU jest w sporach sądowych na kwotę 200 milionów zł.

W ubiegłą środę CBA weszło do siedziby PZU przy ul. Jana Pawła II i zabezpieczyło dokumentację dotyczącą jednego z dużych projektów informatycznych. Zabłocka-Konopka informowała wtedy, że CBA, zgodnie z postanowieniami wydanymi przez prokuraturę prowadziło czynności w siedzibie PZU Życie SA w Warszawie od 15 czerwca. Chodzi o zawiadomienie dot. wyrządzenia szkody majątkowej w wielkich rozmiarach dot. spółki PZU Życie SA i PZU SA w związku z realizacją jednego z projektów informatycznych z lat ubiegłych. Wyrządzona szkoda ma sięgać do 200 mln zł.

Reklama

Krzysztof Berenda

Więcej informacji ekonomicznych na RMF24.pl

- - - - -

20 czerwca informowaliśmy: Będzie audyt sprzedaży akcji Ciechu przez PZU

Będzie dodatkowy audyt sprzedaży akcji Ciechu przez PZU - ustalili dziennikarze RMF FM. Nowy zarząd PZU, największego polskiego ubezpieczyciela, sprawdzi działania poprzedników przy sprzedaży części akcji chemicznej spółki Ciech. Jej prywatyzację bada prokuratura.

Przede wszystkim sprawdzona ma zostać cena, po której PZU sprzedało Janowi Kulczykowi 8 procent akcji Ciechu. Nowy zarząd PZU obawia się, że spółka mogła na tym stracić.

PZU sprzedało akcje Ciechu w tym samym momencie, w którym zrobiło to Ministerstwo Skarbu Państwa. W tej sprawie toczy się śledztwo prokuratorskie, a Centralne Biuro Antykorupcyjne kilka miesięcy temu przeszukiwało gmach ministerstwa i gabinet ówczesnego prezesa warszawskiej giełdy Pawła Tamborskiego, byłego wiceministra skarbu.

Teraz cenę, za którą sprzedano Ciech, bada i samo PZU, którego Otwarty Fundusz Emerytalny miał 8 procent.

Sprzedaż Ciechu Janowi Kulczykowi nadzorował odwołany w piątek prezes PZU Życie Dariusz Krzewina, który zasiada także w radzie nadzorczej OFE PZU.

Dariusz Krzewina od lat zasiada we władzach PZU. Za czasów prezesa Andrzeja Klesyka Krzewina był jego prawą ręką. Z czasem Klesyk i Krzewina się poróżnili, ale gdy nowy minister skarbu Dawid Jackiewicz doprowadził do odejścia Klesyka, to właśnie Krzewina na krótko został prezesem PZU. Docelowo zastąpił go jednak obecny prezes PZU Michał Krupiński.

Od tego czasu Krzewina jest na cenzurowanym. Nowy zarząd przeprowadził audyt w spółce. Po nim pojawiły się podejrzenia dotyczące przynajmniej jednego przetargu informatycznego. Z tego powodu w zeszłym tygodniu w spółce pojawili się funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego.

Sprawdź bieżące notowania Ciechu i PZU na stronach BIZNES INTERIA.PL

W piątkowy wieczór rada nadzorcza jednogłośnie odwołała Dariusza Krzewinę z funkcji prezesa jednej z głównych spółek grupy - PZU Życie. Władze grupy zapowiedziały także wielki audyt przetargów informatycznych w firmie. Rada Nadzorcza PZU zleciła także audyty we wszystkich spółkach, które nadzorował Krzewina, czyli w Otwartym Funduszu Emerytalnym PZU Złota Jesień i w Centrum Operacji PZU, które nadzoruje większość przetargów największego polskiego ubezpieczyciela.

Krzysztof Berenda

Więcej informacji ekonomicznych na RMF24.pl

RMF
Dowiedz się więcej na temat: PZU SA | RMF FM | CBA | Ferrari | dziennikarz rmf fm | spółki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »