Zamach na pieniądze w OFE

FOR: Analiza systemu emerytalnego w Polsce. Mity o OFE

OFE: Analiza Forum Obywatelskiego Rozwoju autorstwa Pawła Wieprzowskiego pt: Sukces chilijskiego systemu emerytalnego a popularne mity. W trakcie dyskusji nad zmianami w polskim systemie emerytalnym często pojawiały się nieprawdziwe informacje na temat filaru kapitałowego. Zdaniem analityka FOR program nie uzasadnia tezy o jego klęsce.

Otwarte Fundusze Emerytalne: W trakcie dyskusji nad zmianami w polskim systemie emerytalnym często pojawiały się nieprawdziwe informacje na temat filaru kapitałowego. Potwierdzeniu tych tez służyły odwołania do chilijskiego systemu emerytalnego, na którym to wzorowana była polska reforma z 1999 r. Oto cała prawda o systemie emerytalnym w Chile.

Do najpopularniejszych mitów, nie znajdujących potwierdzenia w faktach, należały stwierdzenia:

- Repartycyjny system emerytalny w Chile (przed 1981 r.) funkcjonował dobrze, a reforma emerytalna była spowodowana głównie powodami ideologicznymi (polityka tzw. Chicago Boys);

Reklama

- Kapitałowy system emerytalny prowadził do nieuchronnego generowania długu publicznego; nawet jeżeli tak się nie stało w Chile, to było to związane ze znacznymi wpływami z eksportu miedzi, którymi finansowano deficyty budżetowe będące pochodną reformy emerytalnej. Bogactwo surowcowe czyni więc przypadek tego kraju wyjątkowym, a zatem nie mającym zastosowania w innych państwach;

- Kryzys z 2008 r. podważył sens istnienia kapitałowego systemu emerytalnego, ponieważ "AFP (chilijski odpowiednik polskich OFE - przyp. autora) straciły w ciągu roku istotną część zysków wypracowanych w ciągu ćwierćwiecza;

- O klęsce chilijskiego systemu emerytalnego miały świadczyć niskie emerytury wypłacane przez AFP oraz to, że "trzech na czterech emerytów dostaje od państwa całą emeryturę, lub jej część (słowa prof. M. Riesco)";

- Firmy zarządzające funduszami emerytalnymi pobierają bardzo wysokie opłaty za zarządzanie. W sumie chilijski system emerytalny oparty na prywatnych funduszach emerytalnych to "interes dla wąskiej grupy, która spekuluje naszymi pieniędzmi (słowa E. Lagosa)";

- Dla gospodarki nie ma znaczenia, czy system emerytalny opiera się na prywatnych funduszach emerytalnych czy też państwowym funduszu emerytalnym.

Mit I: Wpłaty do OFE są odpowiedzialne za dług publiczny

- Fakt I: Zdecydowaną większość kosztów budowy OFE można było pokryć przychodami z prywatyzacji, zgodnie z założeniami reformy; źródeł wzrostu długu publicznego należy szukać we wzroście innych wydatków

Mit II: Obniżenie składki do filara kapitałowego systemu emerytalnego jest racjonalnym rozwiązaniem zastosowanym przez wszystkie państwa naszego regionu,

- Fakt II: Polska ma jedną z najniższych składek do filara kapitałowego w regionie, pomimo, że jako jedyna w całej Europie nie przeszła recesji gospodarczej

Mit III: ZUS zabezpiecza wypłaty emerytur tak samo, jak obligacje państwa kupowane przez OFE, bo tak i tak finansują je podatnicy

- Fakt III: Zapis na koncie ZUS zmienia jedna ustawa, a odmowa spłaty obligacji to bankructwo państwa

Mit IV: Lokowanie części składki z filara kapitałowego w obligacje skarbowe jest szkodliwe i generuje dług publiczny

- Fakt IV: Inwestowanie przez OFE w obligacje państwa jest narzucone i racjonalne, bo ogranicza ryzyko.

Otóż znakomita większość emerytur chilijskich zostanie wypłacona z kapitałowego filaru, co oznacza, że wysokość tzw. ukrytego długu publicznego będzie znacznie ograniczona. W obliczu przedstawionych danych należy się zastanowić, w jaki sposób w Chile udało się przeprowadzić reformę emerytalną bez konieczności zwiększania długu publicznego, ale wręcz równocześnie zmniejszając jego relację do PKB o blisko dwie trzecie w okresie ostatnich 21 lat (spadek z 31,1 proc.w 1992 r. do 12,5 proc.PKB w 2013 r.)

A dlaczego w Polsce się to nie udało mimo zaczerpnięcia z wzorca Chile?

W Polsce na dzień 14 czerwca 2015 r. wysokość ukrytego długu publicznego jest szacowana na 175,6 proc.PKB, co jest wartością trzykrotnie wyższą niż podawany dług publiczny (59,6%). W przypadku krajów OECD, gdzie proces starzenia się społeczeństwa postępuje bardzo dynamicznie, ukryty dług publiczny ma równie wysoką dynamikę.

Wnioski dla Polski

Z perspektywy blisko 35 lat funkcjonowania chilijskiego systemu emerytalnego można stwierdzić, że sprawdził się on jako mechanizm pomnażania kapitału emerytalnego jego uczestników oraz korzystnego wpływu zarówno na gospodarkę Chile, jak i sytuację tamtejszych finansów publicznych. Chilijskie AFP były w stanie osiągać znacząco wyższe stopy zwrotu niż te, które mógłby zaoferować państwowy system emerytalny.

Po dokonanych w 2008 r. zmianach poziom prowizji pobieranych przez chilijskie fundusze emerytalne należy do najniższych na świecie. Dodatkowo rozważna polityka budżetowa pozwoliła nie tylko na systematyczne generowanie nadwyżek budżetowych, ale również neutralizację wpływu kosztów reformy emerytalnej na wzrost długu publicznego.

Dziś Chile jest jednym z najmniej zadłużonych państw świata z niskim długiem ukrytym i dobrze funkcjonującym systemem emerytalnym. Przypadek taki jest niezwykle rzadki wśród państw wysoko rozwiniętych zmagających się z problemem starzejących się społeczeństw i szybko rosnącego długu publicznego.

Powszechny pogląd o tym, że chilijski system emerytalny się nie sprawdził uzasadniając to tym, że większość Chilijczyków otrzymuje niskie emerytury, nie uwzględnia czynników niezależnych od samego systemu emerytalnego: relatywnie długich przerw w odprowadzaniu składek emerytalnych, znacznych nierównościach dochodowych oraz niskiego poziomu samej składki emerytalnej.

Są to jednak czynniki niezależne od systemu emerytalnego, a co za tym idzie - nie uzasadniają tezy o jego klęsce.

Wniosek jaki płynie z chilijskich doświadczeń dla Polski jest następujący: kapitałowy system emerytalny spełnia swoją rolę w zakresie akumulacji realnych oszczędności (składki emerytalne są w istocie strumieniem oszczędności inwestowanych w gospodarce), przyczynia się do przyspieszenia tempa wzrostu gospodarczego, a co najważniejsze - w sposób dużo bardziej skuteczny niż repartycyjny system emerytalny niweluje negatywny wpływ niekorzystnych procesów demograficznych na deficytowość sektora finansów publicznych.

Autor: Paweł Wieprzowski

pełny raport www.for.org.pl

Według raportu Najwyższej Izby Kontroli ZUS może mieć problem z wypłatą świadczeń emerytalnych dla Polaków.

źródło - Capital24.tv

Dowiedz się więcej na temat: fundusze emerytalne | Chile | OFE | ZUS
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »