KNF: Będzie ograniczenie konfliktu interesów?

W ubiegłym tygodniu, w czwartek napisaliśmy w Interii, że przy okazji zmian w nadzorze, powinny zostać wprowadzone takie ograniczenia by po zakończeniu urzędowania przez pewien czas szefowie KNF mieli zakaz pracy na rzecz sektora komercyjnego, zwłaszcza podmiotów nadzorowanych.

W poniedziałkowym wywiadzie dla PAP nowo powołany przewodniczący Jacek Jastrzębski powiedział, że jest zwolennikiem ograniczenia - przez odpowiedni okres karencji, np. sześć miesięcy - możliwości przechodzenia wysokiego szczebla urzędników KNF do instytucji nadzorowanych. - Będę proponował Ministerstwu Finansów wprowadzenie stosownych zmian prawnych w tym zakresie. To jest realizacja zasady transparentnego nadzoru - zapowiedział w rozmowie z PAP.

Pytani w ubiegłym tygodniu przez Interię przedstawiciele rynku finansowego o zasadność wprowadzenia takiej reguły, uważają jednak, że ten okres powinien być zdecydowanie dłuższy i wynosić co najmniej 18-24 miesiące, ale jednocześnie w tym okresie w związku z zakazem powinno być wypłacane wynagrodzenie.

Najczęściej wskazywano, że taką karencją powinni być objęci przewodniczący oraz wiceprzewodniczący Komisji, ale jeden z naszych rozmówców uważa także, że powinno to dotyczyć prezesa Bankowego Funduszu Gwarancyjnego.

Przypomnijmy, że ustawa o wzmocnieniu nadzoru zakłada, że skład Komisji zostanie rozszerzony o przedstawiciela premiera, ministra-koordynatora służb specjalnych, a także prezesów UOKiK i BFG. Nie będą oni jednak mieć prawa głosu.

Urząd KNF stanie się zaś państwową osobą prawną.

W wywiadzie dla PAP nowy szef KNF zapowiedział kilka innych istotnych zmian, które mają wzmocnić nadzór między innymi poprzez monitoring. Ma on pozwolić na głębszą analizę przyczyn wzrostu sprzedaży danego produktu i wyeliminowanie potencjalnych ryzyk związanych z jego oferowaniem.

Monika Krześniak-Sajewicz