Wyniki finansowe spółek amerykańskich: Czy inwestorzy znów przeżyją chwile grozy?

Rynek oczekiwał słabych wyników finansowych spółek amerykańskich, zaniżając prognozy zysków. Niestety niektóre raporty okazały się jeszcze gorsze niż oczekiwania, co dodatkowo spotęgowało zmienność cen akcji i kiepskie nastroje inwestorów. Prognozy były tworzone w stosunku do poprzedniego roku, co sprawia wrażenie, że gospodarka amerykańska rozwija się w słabszym tempie, patrząc przez pryzmat tamtejszych spółek.

Rynek oczekiwał słabych wyników finansowych spółek amerykańskich, zaniżając prognozy zysków. Niestety niektóre raporty okazały się jeszcze gorsze niż oczekiwania, co dodatkowo spotęgowało zmienność cen akcji i kiepskie nastroje inwestorów. Prognozy były tworzone w stosunku do poprzedniego roku, co sprawia wrażenie, że gospodarka amerykańska rozwija się w słabszym tempie, patrząc przez pryzmat tamtejszych spółek.

Trzeci kwartał jest ważny dla inwestorów, ponieważ na jego podstawie można wysuwać wnioski o perspektywach na kolejny rok. Tempo publikacji wyników finansowych powinno przyspieszyć w tym tygodniu, głównie z racji publikacji raportów ośmiu spółek z indeksu Dow Jones oraz 155 firm notowanych w szerszym indeksie S&P 500. Wśród nich znajdziemy bardzo wyczekiwane wyniki Apple i to one powinny wpłynąć na dalsze notowania indeksu Nasdaq, który w ostatnim czasie mocno zniżkował. Inwestorzy słabiej wyceniali spółki technologiczne z powodu gorszego kwartału Google. Tacy giganci jak IBM, General Electric czy Microsoft również podali słabsze wyniki finansowe, co pogłębiło pesymizm w piątkowych notowaniach.

Reklama

Do tej pory 38 proc. spółek z indeksu S&P 500 podało dochód lepszy od oczekiwań. W piątek inwestorzy uwzględniali obecne wyniki finansowe w wycenie akcji, co dało najgorszy wynik sesji od czterech miesięcy. Zbiegło się to z 25. rocznicą Czarnego Poniedziałku, gdy Dow Jones zanotował spadek o około 22,6 proc. w ciągu jednej sesji. Niestety rynek spodziewa się kolejnych wyników słabszych niż rok wcześniej, a w ogólnym rozrachunku - ich spadku o 1,8 proc. w stosunku do trzeciego kwartału roku ubiegłego.

Bez raportu spółki Apple, który poznamy w czwartek, oczekiwania dotyczące spadków byłyby większy i wyniosłyby w sumie -2,3 proc. Wracając do wyników, obok oczekiwania na Apple warto zwrócić uwagę na takie spółki jak Caterpillar, Yahoo, United Parcel Service (UPS) oraz Whirlpool.

W bieżącym tygodniu, obok wyników spółek, ważne dla inwestorów będą również dane makroekonomiczne. W centrum uwagi będzie środowe posiedzenie Rezerwy Federalnej USA. Po ogłoszeniu trzeciej odsłony programu luzowania ilościowego (QE3) nadal istnieje szansa na wzrosty, nawet przy słabych wynikach sektora prywatnego. Niektórzy inwestorzy zwracają uwagę na fakt słabej kondycji gospodarki USA, która musi być stymulowana przez Fed, by nie wpaść w głęboką recesję.

Przy kiepskiej sytuacji w Europie i spowalniającej gospodarce Chin perspektywy na przyszły rok mogą być gorsze niż oczekuje Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Do tej pory indeks S&P 500 wyceniany był w szerokim trendzie bocznym, dlatego też jakiekolwiek symptomy lepszej kondycji gospodarki powinny spowodować wybicie z trendu bocznego w górę. Jeśli okaże się, że gospodarka nie wskaże pozytywnych sygnałów, wówczas nadal pozostaniemy w trendzie horyzontalnym.

Marcin Niedźwiecki, specjalista rynku CFD i Forex, City Index

O City Index:

City Index jest wiodącą międzynarodową firmą inwestycyjną, pionierem rynku kontraktów na różnice kursowe (ang. contract for difference, CFD) i liderem w zakresie CFD w Polsce. Poprzez City Index klienci indywidualni inwestują w ponad 12 tysięcy różnych instrumentów finansowych. Oddział City Index w Polsce działa od 2008 roku. Jest on częścią istniejącej od 1983r. Grupy City Index, za której pośrednictwem inwestorzy z ponad 50 krajów na świecie przeprowadzają ponad 1,5 miliona transakcji miesięcznie. Broker oferuje jedne z najniższych kosztów inwestowania w Polsce. Dzięki niewielkiej kwocie kapitału potrzebnej do rozpoczęcia inwestycji oraz prostym w obsłudze elektronicznym platformom transakcyjnym City Index umożliwia inwestowanie każdemu, w dowolnym miejscu i czasie.

Niniejszy materiał, w żadnym przypadku nie może być traktowany jako wydana przez City Index Limited oraz City Index Limited Spółka z Ograniczoną Odpowiedzialnością Oddział w Polsce (razem zwane "City Index") rekomendacja lub oferta sprzedaży lub jako rekomendacja lub też zachęcenie do kupna jakiekolwiek papieru wartościowego lub innego instrumentu finansowego. Ponadto fakt dystrybucji niniejszego materiału lub opieranie swojej aktywności na niniejszym materiale nie mogą być rozumiane jako zawarcie jakiejkolwiek umowy czy wejście w jakąkolwiek inną relację. Niniejszy materiał nie jest osobistą rekomendacją. Powinieneś zasięgnąć niezależnej porady, czy spekulowanie na jakimkolwiek z wymienionych w materiale rynku jest dla Ciebie odpowiednie oraz czy Twoja zdolność do oszacowania związanego ryzyka w tym zakresie jest właściwa. Ponadto w przypadku wątpliwości należy zasięgnąć niezależnej porady w zakresie Twojej sytuacji podatkowej oraz podatkowych i księgowych charakterystyk lub konsekwencji każdej z transakcji. City Index nie gwarantuje oraz nie stanowi, iż niniejszy materiał jest właściwy, kompletny, nie wprowadza w błąd lub iż odpowiada celowi, do którego był przeznaczony. City Index nie gwarantuje również oraz nie stanowi, iż na zapisach niniejszego materiału powinno się opierać jakiekolwiek działania. City Index może z uwagi na zwykły rodzaj prowadzenia swojej działalności utrzymywać pozycje w aktywach wskazanych w niniejszym materiale.

City Index / o. w Polsce
Dowiedz się więcej na temat: oczekiwania | Okaże się | gospodarka amerykańska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »