Jakie podwyżki czekają nas w przyszłym roku?

Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska ma na dzisiejszym posiedzeniu rządu przedstawić informację w sprawie podwyższenia świadczeń emerytalno-rentowych w 2017 r.

Pod koniec czerwca Rafalska zapowiadała, że przygotowywane warianty będą się mieściły w granicach kwot przeznaczonych na przyszłoroczną waloryzację oraz rezerwy na ewentualny jednorazowy zasiłek, dla otrzymujących najniższe świadczenia.

Rafalska przypomniała, że ustalona przez Radę Ministrów propozycja wskaźnika, to wzrost wszystkich świadczeń o 0,88 pkt. proc. ponad w stosunku do obecnych kwot. Na ten cel zarezerwowane zostanie - według założeń budżetowych - 1 mld 680 mln zł.

Dodatkowo 1,5 mld zł będzie w rezerwie na jednorazowe dodatki.

Reklama

Minister podkreśliła, że rząd chciałby podnieść ustawową kwotę najniższego świadczenia emerytalnego i rentowego. Zaznaczyła jednak, że podniesienie ustawowej kwoty jest jednym z rozważanych wariantów. Rafalska zwróciła uwagę, że podwyższenie kwoty najniższego świadczenia dotyczyłoby zarówno emerytur rolniczych, jak i wypłacanych przez ZUS.

Oznacza to, że najniższa emerytura wzrośnie o 7 zł. Gdyby nowy wzór działał już za rok, wówczas podwyżka najniższej emerytury wyniosłaby 10 zł.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »