Koszt "matczynych emerytur" dla budżetu to 8,74 mld zł w ciągu 10 lat

Koszt wprowadzenia minimalnych emerytur dla matek mających co najmniej czworo dzieci dla budżetu państwa wyniesie 8,74 mld zł w ciągu 10 lat - podało Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w ocenie skutków regulacji do projektu ustawy.

Roczny koszt proponowanego rozwiązania waha się między 727,5 mln zł a 831,7 mln zł w perspektywie dekady - podano.

Świadczenie przysługiwać będzie w wysokości najniższej emerytury, a w przypadku gdy osoba zainteresowana pobiera już świadczenie z ZUS lub KRUS niższe od emerytury najniższej - będzie ono podwyższane do kwoty najniższej emerytury.

- - - - - -

Beata Szydło: Chcemy, żeby parlament przyjął projekt ustawy o "matczynych emeryturach" do końca roku

- Chcemy, żeby parlament przyjął projekt ustawy o "matczynych emeryturach" do końca roku, aby przepisy mogły obowiązywać od 2019 r. - powiedziała wicepremier Beata Szydło. Zaznaczyła, że w niektórych przypadkach o "matczyną emeryturę" będą się mogli ubiegać także mężczyźni.

Reklama

Wicepremier powiedziała, że projekt w sprawie "matczynych emerytur" jest już gotowy. Chodzi o przepisy dotyczące przyznania minimalnej emerytury matkom, które urodziły i wychowały przynajmniej czwórkę dzieci. - Ten projekt jest przygotowany i czeka na przyjęcie przez rząd. Pan premier zdecyduje, kiedy to się stanie. Chcemy, żeby został on przyjęty przez parlament do końca roku, żeby ustawa mogła obowiązywać od 2019 r. - podkreśliła Szydło.

Zwróciła uwagę, że w niektórych przypadkach o "matczyną emeryturę" będą się mogli starać również mężczyźni. "Są takie sytuacje losowe, kiedy ojciec zajmuje się wychowaniem dzieci. Przewidzieliśmy to w projekcie. Tacy ojcowie będą mieli prawo do otrzymywania świadczenia" - mówiła wicepremier.

- Zresztą ta emerytura będzie przyznawana indywidualnie na wniosek osoby zainteresowanej. Jestem przekonana, że będzie to duże wsparcie dla osób mieszkających i pracujących na wsi. Tam jest najwięcej mam, które wychowały liczne potomstwo, a w podeszłym wieku pozostały bez żadnych świadczeń emerytalnych. Dlatego Prawo i Sprawiedliwość wychodzi naprzeciw temu, zapomnianemu przez innych, środowisku - dodała wicepremier.

Szydło podkreśliła, że jeszcze w tym roku będzie gotowy projekt dotyczący tzw. premii za szybkie urodzenie dziecka. "Ustawa jest w tej chwili w opracowaniu. Sądzę, że w tym roku powinna być gotowa. W kilku państwach Europy podobne rozwiązania już obowiązują, analizujemy je, a finalne propozycje będą dostosowane do warunków polskich. Intensywnie pracujemy również nad tzw. bonem na naukę i kulturę dla młodych ludzi. Analizujemy różne formy tej propozycji z wiosennej konwencji PiS, która ma trafić do młodzieży. O szczegółach obu projektów będziemy informować, gdy zostaną ukończone" - mówiła.

"Premię za urodzenia dziecka" stosują kraje skandynawskie. Jest tam przyznawana tzw. premia za szybkość - jeśli kolejne dziecko urodzi się w ciągu 30 miesięcy od urodzenia poprzedniego, to urlop rodzicielski można wydłużyć nawet o rok.

- A poza tym pracujemy w Komitecie Społecznym Rady Ministrów nad strategią polityki społecznej od roku 2020. W tym dokumencie wskażemy kierunki i rozwiązania, które powinny być podejmowane, aby odwrócić bardzo niekorzystną sytuację demograficzną w Polsce. (...) Ten dokument zostanie przyjęty do końca tej kadencji Sejmu. Często ludzie pytają mnie, czym zajmuje się Komitet Społeczny. Odpowiadam, że nasza praca przekłada się na życie prawie wszystkich polskich rodzin obecnie i w przyszłości. Dziś - przez wprowadzanie kolejnych projektów prospołecznych, a w przyszłości - poprzez rozwiązania wskazane w strategii - oświadczyła wicepremier. (PAP, 1.9..2018)

Inflacja, bezrobocie, PKB - zobacz dane z Polski i ze świata w Biznes INTERIA.PL

PAP
Dowiedz się więcej na temat: emerytura dla matek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »