Wyższe emerytury pracowników PKP
Wczoraj przedstawiciele TFI Banku Handlowego oraz Polskich Kolei Państwowych podpisali umowę w sprawie największego jak do tej pory funduszu trzeciofilarowego. W maju PKP zamierzają sporządzić listę osób uprawnionych do korzystania z funduszu.
Fundusz Własności Pracowniczej PKP będzie nie tylko największym trzeciofilarowym funduszem inwestycyjnym, ale też pierwszym tego rodzaju. Dotychczas tworzone fundusze trzeciofilarowe pozyskują składki od firm i zarządzają nimi na rynkach kapitałowych. Fundusz PKP/TFI BH będzie gromadził środki pozyskane z procesu restrukturyzacji praktycznie jedynego polskiego przewoźnika kolejowego, a właściwie ze sprzedaży majątku kolei oraz udziałów spółkach zależnych od PKP. Zgodnie z ustawą o restrukturyzacji PKP, na konto funduszu powinno trafić 15 proc. pozyskanych z tego tytułu środków. Jak obliczyli kolejarze, będzie to ok. 1,3 mld zł. Większość tych środków powinna wpłynąć do przełomu lat 2005/06, zależy to jednak przede wszystkim od tempa prywatyzacji PKP. To pod względem wielkości aktywów lokuje nowy fundusz na samym szczycie funduszy emerytalnych.
Jednostki uczestnictwa nie będą sprzedawane, a przydzielone uprawnionym osobom. Liczba jednostek przydzielonych poszczególnym osobom będzie zależna od ich stażu pracy w PKP. Najwięcej, bo 14 jednostek otrzymają osoby, które przepracowały w PKP więcej niż 25 lat, a jedną jednostkę ci, którzy przepracowali mniej niż 3 lata. Do chwili utworzenia funduszu nie wiadomo, ile warta jest jednostka. Chęć uczestnictwa w FWP PKP zgłosiło ok. 384 tys. osób. Jego uczestnikami staną się byli i obecni pracownicy PKP, emeryci oraz spadkobiercy uprawnionych osób. Będą oni mogli wypłacać swoje środki z funduszu nie wcześnie niż w dwa lata po sprzedaży przez PKP pierwszych akcji lub udziałów w nowo utworzonych spółkach.
