Bankructwo Grecji: Euklid Cakalotos nowym ministrem finansów

Euklid (Eucleides) Cakalotos, który kierował rozmowami strony greckiej z kredytodawcami, został nowym ministrem finansów. Wcześniej dymisję złożył Janisa Warufakis - poinformował w poniedziałek grecki rząd.

55-letni ekonomista zostanie zaprzysiężony jeszcze w poniedziałek przez prezydenta.

Urodził się w 1960 r. w Rotterdamie. Uczęszczał do St Paul's School w Londynie, potem studiował nauki polityczne, filozofię i ekonomię w Oksfordzie oraz na The University of Sussex. Doktoryzował się w Oksfordzie. Pracował potem naukowo na uniwersytecie w hrabstwie Kent. Wykładał na Ateńskim Unwersytecie Ekonomicznym w latach 1994-2010. Do teraz był profesorem ekonomii na Uniwersytecie Narodowym im. Kapodistriasa w Atenach. Jego żoną jest brytyjska ekonomistka Heather D. Gibson.

Reklama

Cakalatos w 2012 i 2015 r. był wybierany na posła z partii Syriza, będąc członkiem komitetu centralnego.

Pod koniec kwietnia został powołany na koordynatora greckiego zespołu negocjatorów w związku z coraz wyraźniejszą izolacją Janisa Warufakisa na spotkaniach ministrów strefy euro. Wyważony Cakalotos jest uznawany za przeciwieństwo ekstrawertycznego Warufakisa. Wcześniej Warufakis wyrażał nadzieję, że właśnie Cakalotos zostanie jego następcą.

Dotychczasowy szef resortu finansów oświadczył, że rezygnuje, ponieważ chce "pomóc (premierowi) Aleksisowi Ciprasowi wykorzystać, wedle jego uznania, kapitał, jakim Grecy obdarzyli nas we wczorajszym referendum". Jak wyjaśnił, przekazano mu, że niektórzy członkowie strefy euro uważają go za osobę niemile widzianą na posiedzeniach ministrów finansów.

KM

PAP/INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »