Chińczycy przejmują port w Pireusie

Chiński koncern armatorski Cosco przejmuje większość akcji portu w Pireusie. Cosco, który był jedynym zainteresowanym, w ostatniej chwili jeszcze podwyższył swoją ofertę.

Finanse stojącej na skraju zapaści finansowej Grecji zwiększą się o 368,5 mln euro, jakie wpłyną z prywatyzacji portu w Pireusie, wynika z informacji Narodowego Funduszu Prywatyzacyjnego TAIPED. Chiński koncern był ostatnio najwidoczniej jedynym oferentem. Jeszcze w środę (20 stycznia br.) Chińczycy ponownie podwyższyli swoją ofertę. Początkowo mowa była o 300 mln euro.

Cosco zobowiązał się też do zainwestowania w port w Pireusie w ciągu najbliższych dziesięciu lat 350 mln euro. Koncern wchodzi w posiadanie 67 proc. akcji portu.

Reklama

Prywatyzacja warunkiem pomocy

Postępy w prywatyzacji w Grecji były warunkiem przyznania jej trzeciego pakietu międzynarodowej pomocy finansowej w wysokości 86 mld euro. Dotychczas prywatyzacja przyniosła Atenom dopiero 3,5 mld euro.

W ramach prywatyzacji sprzedanych zostało także 14 regionalnych lotnisk w Grecji. W grudniu 2015 za 1,2 mld euro przeszły na własność niemieckiej firmy Fraport zarządzającej także lotniskiem we Frankfurcie nad Menem. Koncern Fraport ma zarządzać greckimi lotniskami razem z greckim partnerem Copelouzos przez 40 lat.

dpa/rtr / Elżbieta Stasik, Redakcja Polska Deutsche Welle

Deutsche Welle
Dowiedz się więcej na temat: kryzys w Grecji | Grecja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »