Jak wybrać fundusz inwestycyjny?

Inwestuj z głową. Kilka rad jak wybrać odpowiedni fundusz inwestycyjny

Po pierwsze trzeba podzielić oszczędności i wydzielić kwotę, po którą być może trzeba będzie sięgnąć w nieodległej perspektywie, i tę lepiej jednak ulokować na koncie bankowym. Tu warto rozejrzeć się przynajmniej za takimi, które uchronią pieniądze od "zjedzenia" przez inflację, czyli znaleźć np. promocyjne oprocentowanie na nowe środki, w niektórych bankach można je uzyskać zakładając lokatę przez aplikację mobilną. Dopiero pozostałą część można ulokować w dających szansę na wyższy zysk funduszy inwestycyjnych.

Trzeba to jednak robić z głową, nie ulegać owczemu pędowi i wyciągać wnioski z wcześniejszych doświadczeń, jeśli nie swoich to znajomych lub tych opisanych w mediach.

Fundusze inwestycyjne mogą przynieść zdecydowanie wyższe zyski niż lokaty, ale trzeba pamiętać, że nie jest to zamiennik depozytów, a wyniki z przeszłości nie gwarantują podobnych w przyszłości. Wartość zgromadzonych na nich środków może ulegać chwilowym wahaniom. Dlatego wcześniej trzeba zrobić głębszą analizę swoich finansów.

Dwa najważniejsze kroki to określenie horyzontu inwestycyjnego, czyli tego na jak długo możemy ulokować w funduszach inwestycyjnych swoje pieniądze oraz określenie poziom akceptowalnego ryzyka.

Ryzyko nierozerwalnie związane jest z inwestowaniem i to niezależnie od tego, czy inwestujemy w okresie bessy, czy hossy, nie można go wyeliminować w całości, ale przy dobrze obranej strategii inwestycyjnej można je znacznie ograniczyć. Najważniejsze to odpowiednia dywersyfikacja swojego portfela inwestycyjnego w myśl zasady "nie wrzucaj wszystkich jajek do jednego koszyka". Oznacza to, że swoje oszczędności należy ulokować w kilku różnych funduszach inwestycyjnych zróżnicowanych pod kątem instrumentów finansowych, w które inwestuje. Oferta funduszy inwestycyjnych otwartych jest bardzo szeroka, ale w zasadzie każda oparta jest na czterech podstawowych kategoriach funduszy: pieniężnych i skarbowych, obligacyjnych, stabilnego wzrostu, zrównoważonych i akcyjnych.

Przed powierzeniem pieniędzy funduszowi inwestycyjnemu, należy zastanowić się, jak długo chcemy oszczędzać i kiedy będą nam potrzebne zgromadzone środki, jaka jest nasza odporność na okresowe wahania wartości inwestycji i jak dużo chcemy zarobić. Chodzi między innymi o to, żeby pod presją czasu nie wykupywać jednostek uczestnictwa przy niekorzystnej wycenie.

Przykładowo, inwestycja w fundusze akcyjne z reguły polecane są osobom, które zamierzają czekać na zwrot z inwestycji dłużej, minimum kilka lat (np. w USA fundusze akcji wykorzystywane są często jako sposób gromadzenia środków na dostatnią emeryturę). W krótszym okresie, na 3-4 lata rekomendowane są raczej fundusze zrównoważone i stabilnego rozwoju, a w krótkim najbezpieczniejsze - obligacyjne czy rynku pieniężnego. Trzeba jednak pamiętać o zależności, im mniejsze ryzyko tym też niższe szanse na wysoki zysk. Przed powierzeniem pieniędzy funduszom inwestycyjnym trzeba zadać sobie pytanie jakie ryzyko jesteśmy skłonni podjąć oraz jaka jest nasza wiedza o finansach. Im bardziej doświadczony inwestor, tym potencjalnie bardziej zyskowne, ale też ryzykowne fundusze może wybierać.

Mniej zorientowanym mogą pomóc doradcy oferujący fundusze inwestycyjne, którzy powinni przeprowadzić razem z klientem dokładną analizę jego potrzeb oraz testy adekwatności i odpowiedzialności, które wykażą jakie ryzyko inwestycyjne dana osoba jest w stanie podjąć. Zwłaszcza początkujący inwestorzy nie powinni traktować takich testów jak formalności. Do określenia profilu służy też wymagana ankieta MiFID, zgodnie z którą klient jest pytany o sytuację finansową, zainteresowanie i orientację w tematach gospodarczych i ekonomicznych, dotychczasowe inwestycje, oczekiwania co do stopy zwrotu z inwestycji oraz tolerancję strat.

Analitycy zwracają uwagę, by nie sugerować się tylko nazwą czy typem funduszu. Trzeba sprawdzić w jakie konkretnie aktywa inwestują poszczególne TFI, przykładowo fundusze obligacyjne mogą mieć w swoich portfelach zarówno obligacje skarbowe jak i dużo bardziej ryzykowne obligacje przedsiębiorstw.

Ogromną zaletą otwartych funduszy inwestycyjnych jest to, że ich klienci mogą dowiedzieć się w każdej chwili ile warte są ich jednostki uczestnictwa, a zwłaszcza przy lokowaniu w fundusze akcyjne trzeba brać pod uwagę możliwość występowania dużych zmienności. W takim przypadku najbardziej niebezpieczne jest uleganie emocjom, bo może się skończyć zakończeniem inwestycji ze stratą podczas gdy po jakimś czasie wyceny odbiją w górę.

Dotychczasowe obserwacje pokazywały, że Polacy dość często podejmują decyzje inwestycyjne w złych momentach, czyli kupując akcje czy fundusze akcji w szczycie hossy przy wysokich cenach, a sprzedając przy niskich.

Inwestując nie należy też patrzeć tylko na historyczne wyceny, ale na ich powtarzalność. Często zaś sprzedawcy funduszy inwestycyjnych pytani o wysokość potencjalnych zysków prezentują historyczne wyniki. Trzeba też pamiętać, że nie ma żadnej gwarancji powtórzenia tych rezultatów w przyszłości. Natomiast wyniki historyczne danego funduszu warto mimo wszystko porównać z wynikami podobnych funduszy prowadzonych przez inne TFI.

ps