Pracownicze Plany Kapitałowe zastąpią OFE?

Zmiany w systemie emerytalnym coraz bliżej

Poparcie partnerów społecznych dla Pracowniczych Planów Kapitałowych otwiera drogę do wprowadzenia reformy w życie. Dotyczy to 11,4 mln Polaków.

Zdaniem twórców projektu, to najważniejszy krok dla losów tej reformy, bo od początku założenie było takie, że ma on zostać wprowadzony przy jak najszerszej akceptacji społecznej. Teraz porozumienie podpisały organizacje związkowe, z wyjątkiem OPZZ oraz organizacje pracodawców. Większość ich uwag i postulatów została uwzględniona, m.in. na wniosek związków zawodowych została zmniejszona minimalna składka dla osób z najniższymi zarobkami.

Przypomnijmy, że w pierwszej wersji rządowego projektu ustawy niezależnie od zarobków, wpłata wnoszona przez pracownika miała wynosić 2 proc. wynagrodzenia, a przez pracodawcę 1,5 proc., z możliwością zwiększenia po obu stronach. Po uwzględnieniu postulatu związków zawodowych, które obawiały się, że najniżej zarabiających nie będzie na to stać i będą rezygnować z PPK, wprowadzono zapis, że dla tej grupy (osiągającej dochody do 120 proc. minimalnej płacy krajowej) wpłata może wynieść 0,5 proc. przy zachowaniu wysokości wpłat ze strony pracodawców i państwa.

Reklama

Uwzględniono też jeden z kluczowych postulatów i zgłaszanych przez wielu uczestników rynku i w projekcie znalazł się zapis, że środki w PPK są prywatne.

Z kolei na wniosek pracodawców zrezygnowano z odpowiedzialności karnej za zniechęcanie do uczestnictwa w PPK.

Do rozstrzygnięcia jeszcze pozostaje czy wyłączona z PPK będzie branża górnicza, a taki postulat składał minister energii Krzysztof Tchórzewski. To jednak będzie decyzja polityczna.

W najbliższych dniach zostanie opublikowana najnowsza wersja projektu ustawy o PPK. Została w niej szczegółowo określona polityka inwestycyjna w ramach planów (m.in. limity dla poszczególnych typów funduszy).

Z informacji Interii wynika, że benchmarkiem (punktem odniesienia) dla osiąganych wyników inwestycyjnych ma być oprocentowanie 5-letnich obligacji skarbowych.

Dopiero po osiągnięciu co najmniej takiej stopy zwrotu firmy finansowe prowadzące PPK będą mogły pobierać wynagrodzenie uzależnione od wyniku (opłata jaką mogą pobierać wynosi 0,5 proc. plus 0,1 proc. opłaty zmiennej uzależnionej od wyników).

Projekt ustawy ma trafić na Radę Ministrów w połowie sierpnia. Jest szansa na to, że następnie trafi na pierwsze posiedzenie Sejmu we wrześniu. Wejście w życie planowane jest najwcześniej od początku lipca 2019 roku, aby dać pracodawcom czas na przygotowanie.

Konsultacje społeczne trwały od lutego do połowy czerwca. Ministerstwo Finansów w połowie maja opublikowało kolejną wersję projektu, która w znacznym stopniu uwzględniała uwagi związkowców i pracodawców. W wyniku uwzględnionych uwag ograniczone zostaną obowiązki administracyjne pracodawców i zostaną one przeniesione na instytucje finansowe obsługujące PPK.

Ustalono też, ze opłata powitalna oferowana będzie nie tylko przez pierwsze dwa lata tworzenia systemu.

W pierwszej wersji projektu założono, że PPK będą oferować tylko TFI, ale w drugiej umożliwiono to również Powszechnym Towarzystwom Emerytalnym i zakładom ubezpieczeń.

Jak napisano w porozumieniu zawartym przez związki zawodowe i pracodawców podstawowym wyznacznikiem sukcesu bądź niepowodzenia projektowanej reformy będzie wskaźnik uczestnictwa w PPK (około 11,5 mln osób uprawnionych).

Jak zaznaczono, tworząc system PPK pracodawcy uzyskują dodatkowe narzędzie motywacji oraz zwiększenia lojalności i zaangażowania pracowników poprzez warunków zatrudnienia. Zaznaczają, że koszt finansowania wpłat na PPK stanowi to dodatkowe obciążenie dla pracodawców , choć równocześnie jest to element odpowiedzialności społecznej przedsiębiorstw zwiększający bezpieczeństwo finansowe Polaków.

Poza oficjalnymi uwagami ze strony 50 organizacji i pięcioma całodniowym tzw. konferencjami uzgodnieniowymi w resorcie finansów, rząd i Polski Fundusz Rozwoju aktywnie zaangażowały się w dialog z parterami społecznymi w ramach RDS.

Partnerzy społeczni w podpisanym porozumieniu zaznaczyli, że pozytywnie odbierają jakość merytorycznego dialogu ze stroną rządową oraz PFR w ramach konsultacji ustawy, w szczególności fakt uwzględnienia szeregu postulatów w aktualnym projekcie ustawy celem budowy konsensusu.

Monika Krześniak-Sajewicz

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »