Sąd: PZU musi zapłacić ponad 11 mln zł kary

Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów podtrzymał decyzję prezes UOKiK z 2011 r. dotyczącą ponad 11 mln zł kary dla PZU. Sprawa dotyczyła niezwracania przez spółkę pieniędzy za wynajęcie auta zastępczego, gdy samochód klienta został uszkodzony podczas kolizji.

W 2011 r. UOKiK stwierdził, że PZU bezprawnie ograniczał swoją odpowiedzialność z tytułu zawartych z kierowcami umów ubezpieczenia OC. Chodziło o to, że ubezpieczyciel nie zwracał klientom pieniędzy za wynajęcie auta zastępczego, gdy ich samochód został uszkodzony podczas kolizji. Zwrot kosztów przysługiwał tylko osobom, które prowadzą działalność gospodarczą.

"Konsumenci mogli liczyć na zwrot poniesionych kosztów jedynie, gdy wykazali, że samochód był im niezbędny do życia codziennego (np. dojazd do pracy, do szkoły) i nie mieli możliwości skorzystania z innych środków komunikacji" - napisano w poniedziałkowym komunikacie UOKiK.

Reklama

Dodano, że prezes UOKiK nałożyła na PZU karę w wysokości 11 mln 286 tys. 707 zł, uznając, że każdemu właścicielowi uszkodzonego auta należy się zwrot środków za najem auta zastępczego. Podkreślono, że utrata możliwości korzystania z pojazdu zawsze stanowi szkodę majątkową.

"Sąd podzielił stanowisko prezes UOKiK, uznając jednocześnie, że działanie ubezpieczyciela zmierzało do zmniejszenia wysokości wypłat poszkodowanym" - podano w komunikacie.

Wyrok SOKiK nie jest prawomocny, a PZU przysługuje apelacja.

"Po otrzymaniu uzasadnienia wyroku zostanie podjęta decyzja co do wniesienia apelacji" - poinformował PZU.

Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

PAP
Dowiedz się więcej na temat: UOKiK | Auta | Mustafa | kara | PZU SA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »