EBC osłabił rynki; złoty dalej będzie tracił, na długu możliwe odbicie

Czwartkowe posiedzenie władz EBC negatywnie przełożyło się na notowania na krajowym rynku długu oraz na wartość złotego. Zdaniem ekonomistów, straty złotego w najbliższym czasie mogą się pogłębiać, natomiast dług powinien stopniowo odrabiać spadki.

- W najbliższym czasie należy spodziewać się dalszego spadku złotego. Myślę, że będziemy się poruszać w przedziale 4,15-4,18 za euro, i to raczej bliżej tego drugiego końca. Podobnie jak złoty reagowały dziś waluty regionu i także one będą na kolejnych sesjach tracić - powiedział PAP Marcin Turkiewicz, diler PLN z mBanku.

EBC pozostawił w czwartek podstawowe stopy procentowe bez zmian. Benchmarkowa stopa procentowa kredytu refinansowego wynosi 0,05 proc. EBC obniżył stopę kredytu refinansowego o 10 pkt. bazowych na posiedzeniu we wrześniu. Stopa oprocentowania depozytów wynosi minus 0,2 proc. Stopa kredytu wynosi 0,3 proc. Analitycy spodziewali się, że EBC utrzyma stopy procentowe na niezmienionym poziomie.

Reklama

Prezes EBC Mario Draghi powiedział na konferencji po posiedzeniu, że EBC ponownie przenalizuje efekty prowadzonego programu skupu aktywów na początku przyszłego roku, w tym jego rozmiar, tempo i kompozycję. Draghi ponownie podkreślił konsensus w gronie członków Rady Prezesów EBC co do tego, że bank centralny w razie konieczności powinien zwiększyć program stymulacyjny. Dodał, że EBC pogłębił skalę technicznych przygotowań w sprawie nowego skupu aktywów.

- Dzień upływał dziś oczywiście pod znakiem posiedzenia EBC. Informacje jakie dotarły na rynek dość mocno odbiły się na złotym. Podeszliśmy pod poziom 4,1670/EUR i choć lokalnie udaje się złotemu zmniejszać te straty, to zapewne to nie koniec osłabienia - dodał Turkiewicz.

NA FI STOPNIOWA ODBUDOWA POZIOMÓW PO EBC

- Dzisiaj oglądaliśmy pewne osłabienie polskiego rynku, ale wydaje się, że doszliśmy już do takich poziomów, że dalej rentowności nie powinny już rosnąć. Negatywne impulsy płynące od EBC nie są aż tak duże. Co więcej, myślę, że odbiór dzisiejszego komunikatu z EBC będzie się stopniowo poprawiał co przełoży się na powolny powrót poziomów na rynku - powiedział Paweł Radwański, diler SPW z BGŻ.

- Rynkowi jutro sprzyjać powinny też dane z amerykańskiego rynku pracy. Należy się spodziewać, że one będą słabe. To czynnik, który będzie sprzyjał umocnieniu na rynku i być może pozwoli, aby jutro rynek odrobił dzisiejsze straty. Także po weekendzie, w przyszłym tygodniu, spodziewam się dalszego umocnienia rynku - dodał.

Wydarzeniem dnia dla rynku obligacji było w czwartek posiedzenie EBC.

- Rynek spodziewał się czegoś bardziej zdecydowanego jeśli chodzi o perspektywy wprowadzenia QE. Z jednej strony wprawdzie pojawiła się informacja, że ocena gospodarki jest niezadowalająca, że inflacja utrzymuje się na niskim poziomie, a taniejąca ropa dostarcza kolejnych wątpliwości, ale jednak z drugiej strony padło jedynie sformułowanie, że EBC na początku przyszłego roku jedynie przyjrzy się stanowi gospodarki i dotychczasowym działaniom. Ta retoryka okazała się rozczarowująca, stąd wzrost rentowności na długim końcu krzywej - powiedział Radwański.

- Papiery z krótkiego końca zachowały swoje poziomy - dodał.

czwartek czwartek środa
16.05 8.05 16.45
EUR/PLN 4,1630 4,1506 4,1543
USD/PLN 3,3601 3,3725 3,3720
EUR/USD 1,2390 1,2307 1,2321
OK0716 1,90 1,92 1,90
PS0719 2,19 2,16 2,14
DS0725 2,59 2,57 2,55
PAP
Dowiedz się więcej na temat: złoty
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »