Funt bardzo drożeje, inwestorzy uwierzyli, że w czwartek przesądzona zostanie przyszłość brexitu

W sierpniu za funta brytyjskiego trzeba było płacić 4,67 zł. 10 grudnia br. cena poszybowała do 5,09 zł. Powodem jest to, że inwestorzy uwierzyli, że przyspieszone wybory parlamentarne rozwiążą problemy brexitu.

To 12 sierpnia funt osiągnął swoje 12-miesięczne minimum. Od kilku tygodni funt drożeje.

- Inwestorzy są pewni, że okres niestabilności skończy się po czwartkowych wyborach w Wielkiej Brytanii - mówi w rozmowie z MarketNews24 dr Przemysław Kwiecień, główny ekonomista XTB.

Sondaże przedwyborcze wskazują, że zdecydowane zwycięstwo powinni odnieść konserwatyści, a taki rezultat powinien przesądzić, że już praktycznie dojdzie do brexitu. I będą doprecyzowywane kolejne etapy tego procesu opuszczania UE.

- Dla funta takie wyklarowanie sytuacji jest pozytywnym scenariuszem, ale będą się pojawiać kolejne problemy gospodarcze, czyli potencjał do dalszego umacniania się brytyjskiej waluty jest ograniczony - komentuje ekspert XTB.

Reklama

Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

marketnews24.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »