Obniżka stóp procentowych bardzo blisko

Wielu członków FOMC widzi silniejsze przesłanki za cięciem stóp procentowych w USA - powiedział prezes Fed Jerome Powell, na konferencji po środowym posiedzeniu amerykańskiej Rezerwy Federalnej. Dodał, że Rezerwa monitoruje napływające z gospodarki dane.

"Wielu członków FOMC obecnie uważa, że przesłanki za nieco bardziej akomodacyjną polityką uległy wzmocnieniu (...) ryzyko realizacji mniej optymistycznych rezultatów (gospodarczych - PAP) wzrosło" - powiedział Powell na konferencji.

"Będziemy monitorować (sytuację - PAP), ale chcielibyśmy poczekać, czy ryzyka nadal będą ciążyć perspektywom. Wielu członków widzi silniejsze przesłanki za cięciem stóp" - dodał.

Podkreślił, że Fed jest przygotowany na użycie narzędzi wspierających wzrost, choć Fed nie przeprowadził pogłębionej dyskusji nad skalą ewentualnych obniżek.

Reklama

Zaznaczył, że FOMC wstrzymuje się z decyzjami, gdyż chce poczekać na rozwój sytuacji, m.in. w kwestii negocjacji handlowych, czy globalnego wzrostu i nie reagować za szybko."Ryzyko zbyt długiego czekania (z cięciem stóp - PAP) nie jest duże" - powiedział.

"Będziemy działać według potrzeby, w tym niezwłocznie, o ile będzie to potrzebne" - dodał.

Powell powiedział, że jest pewny, iż ewentualne cięcie stóp wsparłoby wzrost gospodarczy.

Na sam koniec konferencji Powell poinformował, że Fed "zawsze" może "dostosować" politykę zarządzania bilansem banku. Według dotychczasowych zapowiedzi redukcja bilansu Fed miała zakończyć się we wrześniu.

Fed przedstawił nowe kwartalne projekcje makroekonomiczne i wykres kropkowy (dot-plot), pokazujący prognozę ścieżki stóp procentowych członków Rezerwy.

W czerwcu członkowie Fed przewidują w 2019 r. stabilizację stóp procentowych podobnie jak w marcu, w 2020 r. jedną obniżkę vs. jedna podwyżka stóp poprzednio, a w 2021 r. jedną podwyżkę.

Mediana prognoz dotyczących oczekiwań odnośnie stóp procentowych w długim terminie, czyli tzw. neutralnej stopy procentowej, wyniosła w czerwcu 2,50 proc. vs. 2,75 proc. w marcu.

Ośmiu członków Fed opowiedziało się w dot-plot za niższymi niż obecnie stopami procentowymi w 2019 r., ośmiu oczekuje braku zmian, a jeden oczekiwał podwyżki.

Po czerwcowym posiedzeniu rynek w 100 proc. wycenia prawdopodobieństwo obniżki stopy fed funds o 25 pb. w lipcu, w sumie wycenia 2 obniżki do końca 2019 r. i 4 pełne obniżki o 25 pb. do końca 2020 r.

Wyniki posiedzenia zostały odebrane przez rynek jako relatywnie gołębie. Indeks dolara DXY pogłębił spadki do -0,5 proc., a rentowność 10-letnich Treasuries zeszła pod kreskę o 3 pb. do 2,03 proc. wobec śródsesyjnych wzrostów o 4 pb. do 2,10 proc.

Amerykańska Rezerwa Federalna utrzymała w środę główną stopę procentową w przedziale 2,25-2,50 proc. W komunikacie po posiedzeniu wskazano, że członkowie Fed podejmą odpowiednie działania w celu podtrzymania wzrostu i uważnie monitorują napływające dane z gospodarki w obliczu wzrostu niepewności dla gospodarki.

Decyzja FOMC była zgodna z oczekiwaniami rynku. Przeciw decyzji o utrzymaniu stóp był James Bullard, który złożył wniosek o obniżkę stóp o 25 pb.

"(...) FOMC nadal ocenia, że trwała ekspansja gospodarcza, silny rynek pracy oraz inflacja w pobliżu symetrycznego 2-proc. celu będzie najbardziej prawdopodobną wypadkową (decyzji ws. polityki monetarnej - PAP). Niepewność wokół perspektyw wzrosła. W obliczu tych niepewności oraz niskiej presji inflacyjnej FOMC będzie uważnie monitorować implikacje napływających informacji dla perspektyw gospodarczych oraz podejmie odpowiednie działania w celu podtrzymania wzrostu gospodarczego" - napisano w komunikacie po posiedzeniu.

Na początku czerwca prezes Fed Jerome Powell złagodził retorykę Rezerwy i, w ocenie rynków, otworzył furtkę do ewentualnych obniżek stóp procentowych, gdy po raz pierwszy się użył wówczas analogicznego stwierdzenia, że Fed podejmie "odpowiednie działania".

W komunikacie nie znalazła się wzmianka, obecna w dokumencie od stycznia, że "FOMC będzie cierpliwy" co do przyszłych decyzji dotyczących stóp procentowych.

Prezes Fed "odnotował" w środę, że rynkowe miary oczekiwań inflacyjnych spadły, jednak działania Rezerwy nie są jego zdaniem odbierane przez rynki jako niewystarczające dla osiągnięcia przez inflację celu.

Zdaniem prezesa Fed, od ostatniego posiedzenia ponownie pojawiły się czynniki, które skutkują wzrostem niepewności dla perspektyw gospodarczych w USA. Zaliczył do nich m.in. słabsze odczyty niektórych danych makro, czy obawy o kondycję światowej gospodarki.

Wskazał, że dyskusja na czerwcowym posiedzeniu skupiała się na wypracowaniu właściwej odpowiedzi ze strony polityki monetarnej na otoczenie podwyższonej niepewności.

Dodał, że niższy wzrost gospodarczy na świecie może obniżyć długoterminowe oczekiwania inflacyjne.

W ocenie prezesa Fed, członkowie Fed wyrażali w czerwcu obawy m.in. o bardziej trwałe niskie tempo wzrostu inflacji.

W komunikacie po posiedzeniu Rezerwy wskazano, że inflacja w USA w ujęciu rocznym utrzymuje się poniżej 2 proc. Dodano, że rynkowe oczekiwania inflacyjne spadły (poprzednio: "pozostawały niskie w ostatnich miesiącach"), a ankietowe oczekiwania długoterminowe pozostały bez większych zmian. Zdaniem Fed, rynek pracy USA "pozostaje silny", a aktywność w gospodarce rośnie w umiarkowanym tempie (poprzednio: w solidnym).

Fed podtrzymał, że przyrost miejsc pracy pozostał w ujęciu średnim solidny, a stopa bezrobocia pozostaje niska. Wzrost wydatków gospodarstw domowych zdaniem Fed nieco wzrósł, natomiast dynamika inwestycji firm była niska. (poprzednio: spowolniła).

Poniżej zestawienie obecnych i poprzednich projekcji makro FOMC.

2019 2020 2021 Długi termin
Wzrost PKB (w proc.) 2,1 2 1,8 1,9
Projekcja z III 2,1 1,9 1,8 1,9
Stopa bezrobocia (w proc.) 3,7 3,8 4,2
Projekcja z III 3,8 3,9 4,3
Deflator PCE (w proc.)* 1,9 2 2
Projekcja z III 2 2 2
Bazowy deflator PCE (w proc.)* 1,9 2
Projekcja z III 2 2

* Deflator PCE to preferowana przez Fed miara inflacji.

Fed ostatni raz podwyższył stopy proc. w grudniu 2018 r.

Protokół z marcowego spotkania Fed zostanie opublikowany 10 lipca. Kolejne posiedzenie Rezerwy zaplanowano na 30-31 lipca.

Obniżenie stóp procentowych zabezpieczyłoby przed spadkiem oczekiwań inflacyjnych - napisał w oświadczeniu na stronie internetowej James Bullard, prezes Banku Rezerwy Federalnej z St. Louis,. Bankier dodał, że jest przekonany, że Rezerwa będzie reagować na zmieniające się warunki gospodarcze.

Bullard jako jedyny głosował inaczej niż reszta FOMC na ostatnim posiedzeniu.

Bullard powiedział, że mimo iż nie zgodził się z decyzją, ale "jest przekonany, że komisja będzie nadal monitorować rozwój sytuacji gospodarczej i odpowiednio reagować na zmieniające się warunki gospodarcze".

"Nawet jeśli ostrzejsze niż oczekiwano spowolnienie nie nastąpi, obniżka stóp pomogłaby sprzyjałaby szybszemu powrotowi inflacji i oczekiwań inflacyjnych do celu" - wskazywał prezes Banku Rezerwy Federalnej z St. Louis. Bullard dodał, że rynkowe oczekiwania inflacyjne znacznie się obniżyły.

Podczas środowego posiedzenia Rezerwa Federalna USA utrzymała główną stopę procentową w przedziale 2,25-2,50 proc. - podano w komunikacie.

"(...) Niepewność wokół perspektyw wzrosła. W obliczu tych niepewności oraz niskiej presji inflacyjnej FOMC będzie uważnie monitorować implikacje napływających informacji dla perspektyw gospodarczych oraz podejmie odpowiednie działania w celu podtrzymania wzrostu gospodarczego" - napisano w komunikacie.

Ośmiu członków Fed opowiedziało się w dot-plot za niższymi niż obecnie stopami procentowymi w 2019 r. Protokół z marcowego spotkania Fed zostanie opublikowany 10 lipca. Kolejne posiedzenie Rezerwy zaplanowano na 30-31 lipca.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: Fed | stopy procentowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »