Perspektywa obniżek stóp NBP będzie osłabiać złotego

Perspektywa obniżek stóp procentowych NBP będzie osłabiać złotego w najbliższych dniach, polska waluta powinna być handlowana w przedziale 4,22-4,25 za euro. Na rynku długu spokój i oczekiwanie na komunikat po decyzji RPP.

- Dziś złoty był stabilny. Polski PMI był trochę lepszy od oczekiwań, jeśli chodzi o wskaźnik zagregowany. Po krótkiej i płytkiej aprecjacji złotego do euro rynek powrócił na wyjściowe pozycje w okolice 4,22 - powiedział Jarosław Kosaty z Biura Strategii Rynkowych PKO BP.

Bank HSBC w poniedziałkowym komunikacie podał, że wskaźnik PMI dla Polski w październiku wzrósł do 51,2 pkt. z 49,5 pkt. we wrześniu.

- Po zakończeniu ekspansji ilościowej przez Fed i optymistycznym komunikacie zwracającym uwagę na dobrą kondycję rynku pracy w USA, powrócił trend aprecjacji dolara na światowych rynkach, czego rezultatem było osłabienie złotego w zeszłym tygodniu. W tej chwili jesteśmy na tych samych poziomach, które od jakiegoś czasu zajmujemy - dodał.

Reklama

Kosaty zaznaczył, że w najbliższych dniach złoty będzie się najprawdopodobniej osłabiać, pod wpływem oczekiwań na obniżki stóp NBP.

- Motorami słabości złotego są oczekiwania na dalsze obniżki stóp w Polsce - pytanie, czy to będzie tylko "ćwiartka" czy 50 pb. Plus słabość rynków wschodzących, m.in. Chin. Złoty od pewnego czasu stopniowo, systematycznie staje się coraz słabszy. Będziemy teraz prawdopodobnie w paśmie wahań 4,22-4,25 za euro. W dalszej perspektywie zakładamy, że złoty będzie dalej tracić na wartości do euro, choć raczej będą to okolice poniżej 4,30, jest chodzi o perspektywę końca tego roku, kiedy to prognozujemy złotego na poziomie 4,26 za euro - powiedział.

- Nie widzę na razie możliwości skokowej aprecjacji. Z jednej strony mamy narastające oczekiwania obniżek stóp w Polsce, z drugiej strony na horyzoncie jest zacieśnienie polityki pieniężnej w USA, co będzie w naturalny sposób odsysać kapitał w tamtym kierunku. Tworzy się naturalny mechanizm ucieczki od ryzyka w kierunku USA - dodał.

Zgodnie z konsensusem PAP zdecydowana większość ekonomistów (17 z 22) oczekuje, że na listopadowym posiedzeniu decyzyjnym RPP obniży stopy procentowe NBP o 25 pb, a na koniec tego roku główna stopa NBP wyniesie 1,75 proc. Zdaniem trzech ekonomistów będzie to obniżka o 50 pb. Dwóch ekonomistów uważa, że Rada w listopadzie pozostawi stopy NBP na obecnym poziomie.

DŁUG CZEKA NA KOMUNIKAT PO RPP

Na rynku długu w poniedziałek spokojnie. Inwestorzy czekają na środę i komunikat po decyzji RPP.

- Dziś rynek bardzo spokojny, jest trochę słabiej, 2-3 pb, na fali osłabienia na rynkach "korowych". Do Rady nie spodziewałbym się dużych ruchów. Wszyscy będą czekać na komunikat, który będzie dużo ważniejszy niż sama decyzja. Ważna będzie informacja, czy to koniec cyklu czy będą dalsze obniżki - powiedział PAP Michał Jochymek, diler SPW z BNP Paribas.

poniedz. poniedz. piątek
16.15 8.30 15.40
EUR/PLN 4,2250 4,2240 4,2130
USD/PLN 3,3842 3,3822 3,3695
EUR/USD 1,2482 1,2488 1,2573
OK0716 1,69 1,67 1,69
PS0719 2,00 1,98 1,98
DS0725 2,56 2,53 2,54
PAP
Dowiedz się więcej na temat: polska waluta | złoty | perspektywa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »