Raport NBP: O polityce pieniężnej w 2020 r.

Jak podał w raporcie za 2020 r. poluzowanie polityki pieniężnej zwiększy skalę oczekiwanego wzrostu PKB o 1,1 pkt proc. oraz inflację CPI o 1,0 pkt proc. w 2021 r. - ocenia Narodowy Bank Polski w sprawozdaniu z działalności banku centralnego w 2020 roku.

Narodowy Bank Polski zauważył w dokumencie, że z jego analiz wynika, iż poluzowanie polityki pieniężnej w 2020 r. (w tym przede wszystkim obniżenie stóp procentowych NBP wraz z prowadzonym skupem obligacji w ramach strukturalnych operacji otwartego rynku) przyczyniło się bezpośrednio do zmniejszenia skali spadku PKB o 0,3 pkt proc. i podwyższenia inflacji w 2020 r. o 0,3 pkt proc.

"Szacuje się, że poluzowanie to zwiększy skalę oczekiwanego wzrostu PKB o 1,1 pkt proc. oraz inflację CPI o 1,0 pkt proc. w 2021 r. Jednocześnie poluzowanie polityki pieniężnej istotnie wsparło działania antykryzysowe w zakresie polityki fiskalnej, co także umożliwiło istotne złagodzenie negatywnego wpływu pandemii na PKB" - podkreślono.

Reklama

Zgodnie z wyliczeniami NBP, łącznie polityka pieniężna i pakiet fiskalny podbił inflację w zeszłym roku o 0,1 pkt proc., a w tym roku zwiększy ją o 2,2 proc. Jednocześnie oba te działania, zdaniem NBP, zwiększyły polski PKB o 2,2 pkt proc. w zeszłym roku i zwiększą o 2,7 pkt proc. w 2021 r.

NBP przypomniał w sprawozdaniu, że w 2020 r. wraz z wybuchem globalnej pandemii i związanym z tym silnym pogorszeniem koniunktury na świecie i w Polsce, a także oczekiwanym obniżeniem inflacji NBP istotnie poluzował politykę pieniężną. Rada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe NBP, w tym stopę referencyjną z 1,5 proc. do 0,1 proc., a także stopę rezerwy obowiązkowej z 3,5 proc. do 0,5 proc.

NBP prowadził także strukturalne operacje otwartego rynku polegające na zakupie na rynku wtórnym skarbowych papierów wartościowych oraz dłużnych papierów wartościowych gwarantowanych przez Skarb Państwa. NBP udostępnił również bankom możliwość korzystania z kredytu wekslowego.

"Pod koniec 2020 r. - wobec ryzyka procyklicznego umocnienia kursu złotego - NBP dokonał interwencji na rynku walutowym w celu wzmocnienia oddziaływania poluzowania polityki pieniężnej na gospodarkę. Łagodząc politykę pieniężną NBP brał pod uwagę to, że wskutek pandemii oraz załamania aktywności w gospodarce światowej nastąpi silny spadek aktywności gospodarczej w Polsce, któremu — w razie braku istotnego poluzowania polityki makroekonomicznej, w tym pieniężnej — towarzyszyć będzie istotne i relatywnie trwałe pogorszenie sytuacji finansowej przedsiębiorstw i gospodarstw domowych, spadek zatrudnienia i wzrost bezrobocia, a także obniżenie dynamiki wynagrodzeń" - tłumaczy bank centralny.

Według NBP w tych warunkach rosło także — przy braku istotnego poluzowania polityki pieniężnej NBP — ryzyko kształtowania się inflacji poniżej celu NBP w średnim okresie.

"Działania NBP przyczyniły się do złagodzenia warunków monetarnych w gospodarce, w tym do obniżenia się oprocentowania kredytów, spadku rentowności obligacji skarbowych i gwarantowanych przez Skarb Państwa, a także zapewniły płynność na rynku tych obligacji. Poluzowanie polityki pieniężnej ograniczyło skalę spadku aktywności gospodarczej oraz koszty pandemii dla rynku pracy" - napisano.

Dodano, że prowadzona polityka pieniężna zapewniła jednocześnie realizację podstawowego zadania NBP jakim jest utrzymywanie inflacji na poziomie zgodnym z celem inflacyjnym NBP (2,5 proc. +/- 1 punkt procentowy) w średnim okresie. Inflacja cen towarów i usług konsumpcyjnych w grudniu 2020 r. wyniosła 2,4 proc. r/r, a w całym roku wyniosła średnio 3,4 proc.

NBP zwrócił uwagę, że jego działania w 2020 r. — poprzez pozytywny wpływ na sytuację finansową kredytobiorców — ograniczały także ryzyko kredytowe, którego wzrost był najistotniejszym kanałem wpływu pandemii na stabilność systemu bankowego.

"W 2020r. nastąpił istotny wzrost nadpłynności sektora bankowego, co było przede wszystkim skutkiem działań w zakresie polityki pieniężnej prowadzonych przez NBP. Poziom środków pozostających w dyspozycji sektora bankowego przekraczających poziom rezerwy obowiązkowej wyniósł w grudniu 2020 r. średnio 183 798 mln zł i był o 97 357 mln zł wyższy niż w analogicznym okresie w 2019 r. Do wzrostu nadpłynności przyczynił się przede wszystkim prowadzony przez NBP od marca 2020 r. skup dłużnych papierów wartościowych na rynku wtórnym dokonywany w ramach strukturalnych operacji otwartego rynku" - czytamy.

W tym samym kierunku oddziaływało także obniżenie podstawowej stopy rezerwy obowiązkowej. Do wzrostu nadpłynności sektora bankowego w 2020 r. przyczyniły się również transakcje walutowe prowadzone przez NBP, w tym skup walut obcych od Ministerstwa Finansów. Przyrost ten został częściowo ograniczony w wyniku sprzedaży walut obcych przez NBP na potrzeby Komisji Europejskiej. W kierunku ograniczania płynności w 2020 r. oddziaływał natomiast znaczący przyrost pieniądza gotówkowego w obiegu" - zauważono.

EUR/PLN

4,3155 -0,0020 -0,05% akt.: 23.04.2024, 14:18
  • Kurs kupna 4,3137
  • Kurs sprzedaży 4,3172
  • Max 4,3355
  • Min 4,3144
  • Kurs średni 4,3155
  • Kurs odniesienia 4,3175
Zobacz również: USD/GBP SEK/PLN NZD/PLN

NBP stopniowo rozszerzy zakres instrumentów przy zarządzaniu rezerwami

"Pod koniec 2020 r. Zarząd NBP dokonał przeglądu strategii zarządzania rezerwami dewizowymi. W wyniku tego przeglądu, w dążeniu do podwyższenia dochodowości rezerw w długim okresie, założono m.in. dalsze, stopniowe rozszerzanie zakresu instrumentarium inwestycyjnego, przy uwzględnieniu aktualnych uwarunkowań rynkowych" - napisał NBP.

NBP podał, że w 2020 roku utrzymano dotychczasową strukturę walutową benchmarku strategicznego (51 proc. USD, 20 proc. EUR, 12 proc. GBP, 8 proc. AUD, 6 proc. NOK i 3 proc. NZD).

NBP podał, że w 2020 roku, w warunkach globalnej recesji stanowiącej efekt pandemii COVID-19, NBP zwiększył udział rządowych papierów wartościowych, charakteryzujących się najwyższym stopniem bezpieczeństwa i płynności.

Inwestował również w pozarządowe papiery wartościowe, w tym emitowane przez agencje rządowe oraz przedsiębiorstwa niefinansowe, a część środków utrzymywał w krótkoterminowych lokatach w bankach o wysokiej wiarygodności kredytowej.


PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »