We wtorek złoty powinien pozostać stabilny

Złoty pozostaje pod wpływem czynników globalnych. Jeżeli dane o grudniowej inflacji nie będą zaskoczeniem, nie wpłyną na notowania polskiej waluty, która powinna pozostać stabilna. Publikowane w tym tygodniu krajowe dane makro będą kluczowe dla obligacji i powinny stanowić wsparcie dla ich notowań.

- Rano było trochę presji na osłabienie złotego, przesunęliśmy się powyżej poziomu 4,13 za euro. Później się to zatrzymało, w ciągu dnia mieliśmy uspokojenie nastrojów. Generalnie bardzo stabilnie, wokół 4,12 za euro - powiedział w rozmowie z PAP Bartłomiej Rostek, diler walutowy z ING Banku Śląskiego.

- Jutro będziemy na pewno czekać na inflację, ale musiałaby być mocno zaskakująca, żeby wpłynąć na rynek. Cały czas bardziej liczą się globalne nastroje niż czynniki krajowe. Jeśli nic się nie wydarzy, złoty powinien pozostać stabilny - dodał.

We wtorek o 14.00 GUS opublikuje dane na temat grudniowej inflacji. Z ankiety PAP wynika, że inflacja rdr w grudniu wyniosła 2,5 proc. wobec 2,8 proc. w listopadzie.

Reklama

Dane makro kluczowe dla FI

Publikowane w tym tygodniu grudniowe dane makroekonomiczne z polskiej gospodarki, takie jak inflacja (wtorek), płace, zatrudnienie czy produkcja przemysłowa (piątek) będą pilnie śledzone przez inwestorów i powinny sprzyjać obligacjom.

- Dziś obligacje dobrze się handlują, mamy lekkie odbicie, spadki rentowności. W tym tygodniu mamy dane, które na pewno będą się liczyć. Trudno oczekiwać, żeby były złe dla rynku obligacji, powinny go wspierać - powiedział w rozmowie z PAP Robert Hryciuk, diler SPW z BNP Paribas.

Rada Polityki Pieniężnej na styczniowym posiedzeniu obniżyła stopy procentowe o 25 pb, referencyjna stopa procentowa NBP wynosi obecnie 4,00 proc. w skali rocznej. Prezes NBP Marek Belka powiedział na konferencji po decyzji RPP, że pewna runda obniżek stóp dobiega końca.

W opublikowanej w poniedziałek rozmowie z PAP Elżbieta Chojna-Duch z RPP powiedziała, że biorąc pod uwagę szybkość i głębokość spowolnienia gospodarczego nie należy wykluczać obniżki stóp procentowych także w lutym, a następnie pewnej przerwy w cyklu łagodzenia polityki pieniężnej. Adam Glapiński w rozmowie z dziennikarzami stwierdził, że czas obniżek stóp dobiegł końca w styczniu lub dobiegnie końca na kolejnym posiedzeniu w lutym. Nie wykluczył poparcia dla jeszcze jednej obniżki stóp, do której mogłoby dojść w lutym. Jego zdaniem marcowa projekcja potwierdzi dotychczasową wiedzę na temat przyszłości gospodarki, a poziom głównej stopy NBP 3,75-4,00 proc. mógłby zostać utrzymany do końca roku.

         poniedz.  poniedz.  piątek
            15.45      9.00   15.45
EUR/PLN    4,1186    4,1188  4,1110
USD/PLN    3,0858    3,0787  3,0820
EUR/USD    1,3343    1,3378  1,3340
OK0714       3,38      3,40    3,30
PS0418       3,53      3,63    3,55
DS1023       3,88      3,98    3,95
PAP
Dowiedz się więcej na temat: 'Wtorek' | złoty | waluty
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »