Złoty może testować poziom 4,17 - 4,18 za euro

Złoty jest pod pewną presją i w najbliższych dniach może testować poziomy 4,1750-4,1850 za euro - oceniają dilerzy. Ich zdaniem przełamanie tych poziomów może otworzyć drogę powyżej 4,20 za euro. Dilerzy rynku długu czekają na piątkową podaż SPW w II kwartale 2012 r., nie wykluczają wzrostu cen w wynikającego z chęci polepszenia wyników portfeli inwestorów na koniec kwartału. Mała podaż SPW w II kwartale także może umocnić rynek.

- Wydaje mi się, że jest mała presja na złotego i w piątek oraz w przyszłym tygodniu będziemy szli w stronę górnych ograniczeń przedziału, w którym się znajdujemy, a to nie jest tak daleko, bo to okolice 4,1750-4,1850. Jeśli te poziomy się obronią, to złoty nadal będzie w szerokim przedziale od dołu ograniczanym przez poziom 4,10. Natomiast jeśli te poziomy się nie obronią, to może się zrobić ciekawie i jeśli zostaną uruchomione zlecenia obronne, to kurs złotego może się znaleźć powyżej 4,20 za euro - powiedział PAP Karol Zaluski, szef dilerów walutowych ING Banku Śląskiego.

Reklama

- W czwartek w sensie obrotów czy zainteresowania złotym rynek wyglądał mizernie i nie widać czynnika, który wyrwałby go z jakiegoś marazmu. Nie były takim czynnikiem dane z USA - dodał.

W czwartek Departament Handlu USA w końcowym wyliczeniu podał, że Produkt Krajowy Brutto USA wzrósł w IV kwartale 2011 roku o 3,0 proc. w ujęciu zanualizowanym kdk. Analitycy spodziewali się wzrostu PKB o 3,0 proc. Poprzednie wyliczenie Departamentu Handlu USA mówiło też o 3,0 proc. wzroście w IV kwartale 2011 roku. Również w czwartek Departament Pracy USA podał, że liczba osób ubiegających się po raz pierwszy o zasiłek dla bezrobotnych w ubiegłym tygodniu spadła w USA o 5 tys. wobec poprzedniego tygodnia i wyniosła 359 tys. Ekonomiści z Wall Street spodziewali się, że liczba nowych bezrobotnych wyniesie 350 tys. wobec 364 tys. tydzień wcześniej po korekcie.

- Piątek może być ciekawy na rynku długu, gdyż poznamy plan podaży SPW na II kwartał i szczegółowy plan na kwiecień. Jeśli podaż będzie mała, to wpłynie pozytywnie na rynek i umożliwi umocnienie się. Poza tym piątek to ostatni dzień kwartału i możemy być świadkami podnoszenia cen, by inwestorzy mogli lepiej zamknąć kwartał - powiedział z PAP Tomasz Kaczor, szef filerów SPW w PKO BP.

- W czwartek najpierw obserwowaliśmy wzrosty cen, teraz jednak ceny spadają i wracają do punktu wyjścia, ten przedpołudniowy entuzjazm trochę słabnie. Na rynku byli widoczni krajowi inwestorzy, którym może po środowych spadkach cen poziomy wydały się atrakcyjne - dodał.

W piątek do 15.00 resort finansów poinformuje o planie podaży SPW w II kwartale 2012 r.

czwartek czwartek środa

16.10 9.55 16.30

EUR/PLN 4,1604 4,1560 4,1575

USD/PLN 3,1315 3,1203 3,1253

EUR/USD 1,3280 1,3327 1,3299

OK0114 4,59 4,57 4,57

PS1016 4,94 4,95 4,95

DS1021 5,54 5,56 5,56

PAP
Dowiedz się więcej na temat: waluty
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »