Złoty słabnie, rynek długu czeka na aukcję

Złoty we wtorek rano osłabił się, jednak w dalszej części dnia kurs powinien się ustabilizować. Rynek długu czeka na środową aukcję obligacji.

"Dzisiejsza sesja na rynku FX upływać będzie przy braku publikacji danych makroekonomicznych zarówno w kraju, jak i zagranicą. W tym kontekście nastroje globalne nie powinny raczej ulec zasadniczym zmianom, a w ślad za tym również kurs złotego nie powinien znacząco odbiegać od wartości obserwowanych wczoraj. Oczekujemy stabilizacji EUR-PLN wokół 3,87" - napisali analitycy Banku BPH w porannej nocie.

Rynek długu przygotowuje się do środowej aukcji, na której resort finansów zamierza zaoferować obligacje OK0712 za 3,5-4,5 mld zł.

"Na rynku długu możemy zobaczyć przygotowania inwestorów do jutrzejszej aukcji 2-letniego benchmarku OK0712 o wartości 3,5-4,5 mld zł. Nie wykluczamy nieznacznej wyprzedaży papierów na krótkim końcu, co może skutkować wzrostem ich rentowności. Długi koniec krzywej powinien pozostać relatywnie stabilny" - napisali analitycy Pekao SA.

Reklama
               wtorek  poniedziałek   poniedziałek       
                9.20     16.00           8.55            
EUR/PLN        3,8752    3,8696          3,8665       
USD/PLN        2,8451    2,8259          2,8243           
EUR/USD        1,3614    1,3689          1,3689           
OK0712          4,95       4,95            4,99            
PS0415          5,51       5,40            5,46            
DS1019          5,92       5,92            6,00             
INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Michał Czekaj | złoty | 'Wtorek'
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »