Złoty w górę, obligacje w dół

Analitycy spodziewają się, że dobry nastrój na rynkach bazowych będzie wsparciem dla walut regionu, w tym złotego. Jednak gorsze odczyty wpłyną na osłabienie złotego i dalszy wzrost rentowności na krajowej krzywej.

"Lepszy sentyment na świecie [...] podtrzymał dobry nastrój dla złotego. Oczekujemy, że aprecjacja PLN może być kontynuowana, choć dzisiejsze kolejne dane z USA będą miały decydujący wpływ na kierunek i skalę ruchów na walutach" - napisali analitycy Banku Pekao SA w porannym komentarzu.

Na otwarciu dnia złoty oscylował wokół poziomu 3,0820 w stosunku do dolara oraz 3,9620-3,9660 względem euro.

"Dla pary dolarowej możliwe będą spadki w stronę 3,0600, zaś w przypadku EUR/PLN okolice 3,9500-3,9600" - prognozują analitycy.

W piątek uwaga rynków finansowych skupiona będzie na amerykańskich danych o stopie bezrobocia i zmianie liczby miejsc pracy w sierpniu, które inwestorzy poznają w piątek o godzinie 14.30.

Reklama

"Jeżeli skala spadku zatrudnienia okaże się głębsza od oczekiwań rynku, to możemy mieć do czynienia ze wzrostem awersji do ryzyka i osłabieniem złotego w kierunku 3,98 - 4,00/EUR. Lepsze od oczekiwań dane mogą z kolei umocnić złotego w kierunku 3,95/EUR" - uważają analitycy Banku BPH.

Przed południem opublikowane zostaną także dane o sprzedaży detalicznej w strefie euro.

POLSKIE OBLIGACJE PODĄŻAJĄ ZA PRZECENĄ NA RYNKACH BAZOWYCH

"Na krajowym rynku długu rentowności w dalszym ciągu wczoraj rosły. Dobre dane publikowane za granicą powodują przecenę na bazowych rynkach długu, co ciągnie za sobą polskie obligacje" - napisano w porannym raporcie BZ WBK.

W czwartek rentowności wzrosły głównie na środku i długim końcu krzywej.

"Podobnie jak w przypadku rynku FX, zachowanie rynku długu będzie dziś uzależnione od nastrojów globalnych, a te z kolei będą kształtowane przez dane z amerykańskiego rynku pracy. W przypadku gorszych lub zbliżonych do oczekiwań odczytów danych o zatrudnieniu i stopie bezrobocia możliwe są dalsze wzrosty rentowności na krajowej krzywej" - uważają analitycy Banku BPH.

Informacja o obniżeniu planowanego na 2010 i 2011 rok deficytu odpowiednio - z 52,2 mld zł do 48 mld zł i z 45 mld zł do 40,2 mld zł najwyraźniej nie wpłynęła na poprawę nastroju inwestorów.

Posiedzenie rządu ws. przyszłorocznego budżetu odbędzie się w piątek.

         piątek   czwartek   czwartek  
          9.20      16.10     9.12      
EUR/PLN  3,9630    3,9680     3,9700     
USD/PLN  3,0920    3,0965     3,1020     
EUR/USD  1,2816    1,2795     1,2795     
OK1012    4,72     4,70       4,70      
PS0415    5,25     5,23       5,19      
DS1020    5,50     5,47       5,43     
INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: nastrój | osłabienie złotego | złoty | W dół | analitycy | obligacje
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »