Bank centralny USA nie zmienił stóp procentowych

Amerykańska Rezerwa Federalna podjęła decyzję o pozostawieniu bez zmian głównej stopy procentowej w przedziale1,00-1,25 proc. - poinformowano w komunikacie. Fed zadecydował natomiast o rozpoczęciu wygaszania programu QE od pażdziernika. Fed nadal oczekuje jeszcze jednej podwyżki stóp proc. w 2017 r. i trzech w 2018 r.

Od grudnia 2008 roku do grudnia 2015 Fed utrzymywał stopy procentowe blisko zera. Ponadto w latach 2008-09 przeprowadził trzy fale tzw. ilościowego poluzowania (QE), zalewając system bankowy przeszło 3,5 bilionami dolarów świeżo wykreowanych pieniędzy.

W komunikacie powtórzono sformułowanie z poprzedniego komunikatu, iż Rezerwa uważnie monitoruje rozwój sytuacji inflacyjnej. Dodano, że zniszczenia, jakie przyniosły ze sobą ostatnie huragany raczej nie wpłyną na rozwój gospodarki w średnim terminie, choć mogą na krótko wzmocnić dynamikę cen.

Dodano, że zniszczenia, jakie przyniosły ze sobą ostatnie huragany raczej nie wpłyną na rozwój gospodarki w średnim terminie, choć mogą na krótko wzmocnić dynamikę cen.

Reklama

"Zaburzenia po huraganach oraz odbudowa (zniszczeń - PAP) wpłyną na aktywność w gospodarce w krótkim terminie, jednak doświadczenia z przeszłości sugerują, że mało prawdopodobne jest, by huragany znacząco zmieniły kierunek (rozwoju - PAP) gospodarki w średnim terminie" - napisano w komunikacie.

"Wyższe ceny benzyny i niektórych innych rzeczy w następstwie huraganów prawdopodobnie krótkotrwale wzmocnią inflację; poza tym inflacja w ujęciu rocznym pozostanie nieco poniżej 2 proc., jednak w średnim terminie ustabilizuje się w okolicach 2-proc. celu Fed" - dodano.

Podobnie jak w trakcie ostatnich posiedzeń oceniono, że "krótkoterminowe ryzyka dla perspektyw gospodarczych są z grubsza zbilansowane, jednak Komitet uważnie monitoruje rozwój sytuacji inflacyjnej" - napisano w komunikacie.

Powtórzono również frazę iż, inflacja w ujęciu 12-miesięcznym, także bazowa, spadła i znajduje się obecnie poniżej 2-proc.

Wielu bankierów z Fed w trakcie posiedzenia w lipcu jako prawdopodobne oceniło, że inflacja może pozostać poniżej 2-proc. celu na dłużej niż wynika to z ich obecnych prognoz. Kilku wskazało, że ryzyka dla perspektyw inflacyjnych mogą być skierowane w dół.

Preferowana przez Fed miara wzrostu cen - deflator PCE - pozostaje wyraźnie poniżej celu inflacyjnego Rezerwy. W lipcu deflator PCE wyniósł jedynie 1,4 proc. rdr. Wskaźnik pozostaje w trendzie zniżkowym od lutego, kiedy osiągnął lokalny szczyt 2,2 proc.

Nieco optymizmu odnośnie kwestii inflacyjnej przyniósł sierpniowy odczyt dynamiki CPI w USA, który po raz pierwszy od pięciu miesięcy wyprzedził oczekiwania rynku. Ceny konsumpcyjne w USA w VIII wzrosły o 0,4 proc. w ujęciu mdm, a rdr wzrosły o 1,9 proc.

Odnosząc się do sytuacji na rynku pracy, Fed ocenił w środę, że wzrost liczby etatów "pozostał solidny w ostatnich miesiącach, a stopa bezrobocia pozostała na niskim poziomie". Z kolei wydatki gospodarstw domowych "rosły w umiarkowanym tempie".

Liczba miejsc pracy w sektorach pozarolniczych w Stanach Zjednoczonych w sierpniu wzrosła o 156 tys. wobec 189 tys. przed miesiącem, po korekcie z 209 tys., wyraźnie poniżej konsensusu. Stopa bezrobocia wyniosła 4,4 proc. wobec 4,3 proc. w lipcu.

Przeciętna liczba nowych miejsc pracy poza rolnictwem w pierwszych ośmiu miesiącach 2017 r. wyniosła 176 tys. wobec przeciętnej za cały 2016 r. na poziomie 187 tys.Fed w komunikacie, tak jak to czynił po poprzednich posiedzeniach, stwierdził iż oczekuje, że "warunki w gospodarce będą rozwijały się w kierunku, który uzasadnia stopniowe podwyżki stóp procentowych".

Komunikat nie zawiera odniesień do ewentualnego terminu kolejnej podwyżki.

REDUKCJA BILANSU W PAŹDZIERNIKU

Fed poinformował, że redukcja sumy bilansowej rozpocznie się w październiku. Rezerwa ogłosiła plan zmniejszenia bilansu w czerwcu.

Ustalono miesięczny limit sumy zapadających Treasuries, z których przychody i płatności kuponowe nie będą mogły zostać reinwestowane w bilans na 6 mld USD miesięczne. Limit ten ma być zwiększany co trzy miesiące o 6 mld USD na przestrzeni 12 miesięcy, aż do 30 mld USD miesięcznie. Dla aktywów MBS (papiery zabezpieczone hipoteką) limit ustalono na 4 mld USD miesięcznie, co zwiększane ma być co kwartał na przestrzeni roku o 4 mld USD aż do 20 mld USD miesięcznie.

Limity mają zostać utrzymane po osiągnięciu maksymalnie dopuszczanych wartości, tak by portfel aktywów Fed zmniejszał się w stopniowy i przewidywalny sposób.

Odchudzanie bilansu będzie trwać do momentu, gdy Fed oceni, iż w jego portfelu znajduje się tyle aktywów, ile koniecznych jest do prowadzenia skutecznej i wydajnej polityki monetarnej - napisano w wytycznych ws. normalizacji bilansu.Podkreślono, że sterowanie poziomem stopy procentowej pozostaje podstawowym instrumentem w polityce monetarnej Fed. FOMC zastrzegł sobie prawo do wznowienia reinwestowania przychodów z zapadających aktywów, jeżeli dojdzie do znacznego pogorszenia w gospodarce.

JEDNA PODWYŻKA STÓP POTEM TRZY

Najnowsza projekcja ścieżki stóp procentowych sugeruje, iż bankierzy z Fed nadal oczekują jeszcze jednej podwyżki stóp procentowych w 2017 r. i trzech w 2018 r.

Mediana przewidywań członków Fed względem poziomu stóp procentowych na koniec 2017 r. pozostała bez zmian na poziomie 1,375 proc., co sugeruje jeszcze jedną podwyżkę o 25 pb w bieżącym roku.

Mediana przewidywań względem poziomu stóp na koniec 2018 r. również się nie zmieniła i wynosi 2,125 proc., co oznacza, iż członkowie Fed oczekują 3 podwyżek stóp o 25 pb w 2018 r.

Mediana prognoz względem poziomu fed funds na koniec 2019 r. spadła do 2,688 proc. (sugestia dwóch podwyżek rocznie) z 2,938 proc. w czerwcu.

Fed po raz pierwszy przedstawił prognozy na 2020 r. - na koniec tego okresu stopa fed funds ma zdaniem Fed wynieść 2,875 proc. Fed obniżył projekcję długoterminowej stopy procentowej do 2,75 proc. z 3,0 proc.

Lekko obniżono prognozy inflacji i bezrobocia na najbliższe lata.

Pełne dane w tabeli poniżej.

2017 2018 2019 2020 Długi termin
Realny PKB w proc. rdr
nowa prognoza 2,4 2,1 2,0 1,8 1,8
poprzednia prognoza z VI 2,2 2,1 1,9 1,8
Bezrobocie
nowa prognoza 4,3 4,1 4,1 4,2 4,6
poprzednia prognoza z VI 4,3 4,2 4,2 4,6
Deflator PCE
nowa prognoza 1,6 1,9 2,0 2,0 2,0
poprzednia prognoza z VI 1,6 2,0 2,0 2,0
Bazowy deflator PCE
nowa prognoza 1,5 1,9 2,0 2,0
poprzednia prognoza z VI 1,7 2,0 2,0

Deflator PCE to preferowana przez Fed miara inflacji.

Protokół z zakończonego w środę posiedzenia Fed zostanie opublikowany 11 października. Kolejne posiedzenie Rezerwy Federalnej zaplanowane jest na 31 X - 1 XI 2017 r. W marcu 2016 r. Rezerwa Federalna podwyższyła docelowy przedział wahań dla stopy fed funds o 25 pb. do 0,75-1,00 proc. Była to trzecia podwyżka w rozpoczętym w grudniu 2015 r. cyklu zacieśniania polityki monetarnej.

PAP

....................

Zdaniem analityków, oprócz oczekiwań na rozpoczęcie "odkręcania" programu QE rynek liczy na zapowiedź podwyżki stóp procentowych w grudniu. Wycena takich szans na rynku futures powróciła powyżej 50 proc.

W czerwcu Rezerwa Federalna podwyższyła docelowy przedział wahań dla stopy fed funds o 25 pb. do 1,00-1,25 proc. Była to czwarta podwyżka w rozpoczętym w grudniu 2015 r. cyklu zacieśniania polityki monetarnej. Wcześniej, od grudnia 2008 r., Fed utrzymywał stopę procentową na poziomie 0,0-0,25 proc.

Zdaniem analityka Michała Stajniaka z XTB, w tym momencie po 2 podwyżkach w tym roku, rynek nie oczekuje, żeby do trzeciej podwyżki miało dojść teraz, jednak zadaje pytanie dotyczące końca tego roku.

Pod względem rynku giełdowe kluczowa wydaje się decyzja dotycząca bilansu aktywów. Fed kilka lat temu zdecydował się na odważny krok wprowadzając niekonwencjonalną metodę polegającą na skupie aktywów celem pobudzenia gospodarki.

Duża część środków wspomogła oczywiście rynek giełdowy, który względem rynku obligacji generował potencjalnie zdecydowanie wyższe stopy zwrotu. Nawet po zakończeniu trzeciej tury programu, po chwilowej korekcie rynek ponownie ruszył do wzrostów, co trwa praktycznie do dzisiaj. Nasuwa się pytanie, czy w momencie rozpoczęcia redukcji ogromnego bilansu aktywów opiewającego na kwotę 4,5 bilinów dolarów, inwestorzy zaczną serię realizacji zysków na Wall Street.

Wydaje się, że nie. Powodem prawdopodobnego spokoju jest to, że rynek już od dawna oczekuje normalizacji bilansu aktywów ze strony Fed. Po drugie, bank centralny Stanów Zjednoczonych nie zaleje rynku obligacjami, a po prostu przestanie reinwestować wpływy z portfolio w postaci odsetek, czy zapadających instrumentów.

Oczekuje się, że skala redukcji wyniesie 10 mld USD miesięcznie, co jest bardzo małą kwotą biorąc pod uwagę cały bilans aktywów Fed, czy nawet w dalszym ciągu prowadzone skupy aktywów przez Europejski Bank Centralny, czy Bank Japonii.

Wobec tego nie powinniśmy mieć do czynienia z dużą zmiennością na giełdzie, choć zawsze możliwe jest zaskoczenie. Ewentualne utrzymanie perspektyw podwyżek stóp procentowych może mieć lekko negatywny wpływ na bieżące nastroje.

Ważne - co powie prezes Fed Janet Yellen Zdaniem analityków Saxo Banku, według ogólnych oczekiwań, Fed nie podniesie stóp procentowych. Zamiast tego, zapowie plany powolnego ograniczania salda, aby pozwolić niektórym papierom na wygaśnięcie - wstępne plany mówią o 10 miliardach dolarów miesięcznie, a proces ten zacznie się prawdopodobnie w październiku. Z uwagi na fakt, że Prezydent USA Donald Trump osiągnął porozumienie z Demokratami w sprawie limitu zadłużenia, nie ma obecnie sygnałów sugerujących, że Fed nie zapowie tego w przyszłym tygodniu. Kolejny krok Fedu - zacieśnienie luzowania ilościowego - został już w dużej części wliczony przez rynek, więc faktyczne ogłoszenie tej decyzji nie powinno mieć silnego wpływu na sytuację. Ciekawe będzie jednak, co Fed zakomunikuje na temat perspektyw wzrostowych w krótkim terminie, biorąc pod uwagę skutki dwóch ostatnich huraganów - Harveya i Irmy. Będzie mieć to wpływ na oczekiwania rynku dotyczące potencjalnej podwyżki stóp procentowych w grudniu. USD mógłby osłabić się, zwłaszcza wobec walut rynków wschodzących, jeśli apetyt na ryzyko pozostanie silny, tak jak ma to miejsce od pewnego czasu. Osłabienie USD mogłoby wesprzeć notowania surowców silnie powiązanych z kursem amerykańskiej waluty, przede wszystkim ropy naftowej. Jednak jeśli chodzi o ceny tego surowca, to według nas osiągają one obecnie swoje limity, biorąc pod uwagę globalne poziomy popytu i podaży. Nie należy się więc spodziewać zdecydowanej zwyżki notowań ropy w najbliższym czasie. John J. Hardy, dyrektor ds. strategii rynków walutowych w Saxo Banku

Wall Street przed konkluzjami posiedzenia Fed

Uwaga rynku niemal w całości skierowana jest na wyniki posiedzenia amerykańskiej Rezerwy Federalnej. W centrum uwagi znajdą się nowe projekcje makroekonomiczne oraz "wykres kropkowy" (dot plot), obrazujący medianę oczekiwań członków Fed dla ścieżki podwyżek stóp procentowych.

"Brak większych zmian prognoz stóp procentowych poszczególnych członków FOMC, jak i mediany całego FOMC będzie zaskoczeniem +jastrzębim+, pozytywnym dla dolara i wspierającym wzrost rentowności szczególnie krótkich papierów w USD. Z kolei istotne obniżenie oczekiwanej przez FOMC ścieżki stóp, o więcej niż jedną podwyżkę, będzie sygnałem gołębim i odwróci widoczny ostatnio wzrost rentowności, a także osłabi dolara" - ocenili przed posiedzeniem ekonomiści ING.

Aktualna jeszcze prognoza z czerwca zakładała po 3 podwyżki stóp procentowych w 2017 r. i 2018 r. Na rynku pojawiły się przed posiedzeniem spekulacje, że Fed może obniżyć ścieżkę stóp procentowych na lata 2018-2019, m.in. z uwagi na niepewną sytuację inflacyjną, o co zapewne pytana będzie prezes Rezerwy Janet Yellen na konferencji prasowej (początek po godz. 20.30).

W lipcu wielu uczestników posiedzenia Fed jako prawdopodobne oceniło, że inflacja może pozostać poniżej 2-proc. celu na dłużej niż wynika to z ich obecnych prognoz. Kilku wskazało, że ryzyka dla perspektyw inflacyjnych mogą być skierowane w dół.

Preferowana przez Fed miara wzrostu cen - deflator PCE - pozostaje wyraźnie poniżej celu inflacyjnego Rezerwy. W lipcu deflator PCE wyniósł jedynie 1,4 proc. rdr. Wskaźnik pozostaje w trendzie zniżkowym od lutego, kiedy osiągnął lokalny szczyt 2,2 proc.

Nieco optymizmu odnośnie kwestii inflacyjnej przyniósł sierpniowy odczyt dynamiki cen konsumenta w USA, który po raz pierwszy od pięciu miesięcy wyprzedził oczekiwania rynku.

Ceny konsumpcyjne w USA w VIII wzrosły o 0,4 proc. w ujęciu mdm, a rdr wzrosły o 1,9 proc.

W końcówce roku na poprawę dynamiki cen w Stanach wpływ mogą mieć pro-inflacyjne skutki huraganów, które przeszły nad południową częścią USA na przełomie sierpnia i września. Bez wpływu na rynek powinno mieć ogłoszenie daty rozpoczęcia redukcji sumy bilansowej (większość spekulacji wskazuje na październik), gdyż Fed komunikował swoje zamiary w tym względzie od dłuższego czasu.

Co ze złotym?

"Rynek jest ostatnio dosyć dynamiczny, obecnie mamy trend niekorzystny dla złotego, powodujący jego powolne osłabienie - decyduje o tym kilka czynników, przede wszystkim zewnętrzne, bo traci cały region, a dodatkowo złotemu może zaszkodzić jutrzejszy Fed" - zapowiedział wcześniej PAP Biznes Mateusz Sutowicz, analityk Banku Millennium.

"Złoty, co prawda, wciąż jest stosunkowo odporny, ale jeżeli Fed utrzyma planowane tempo podwyżek stóp procentowanych w przyszłym roku, to będzie to czynnik niekorzystny dla złotego. Skala ewentualnej deprecjacji będzie jednak niewielka, skuteczną barierą ograniczającą wzrosty EUR/PLN w krótkim terminie wydaje się poziom 4,30, musiałoby się stać coś nieoczekiwanego, żeby trwale ten opór przełamać" - dodał.

Gwałtowna reakcja dolara!

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: stopy procentowe | Fed | banki centralne | dolar
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »