Chiny i Grecja wsparły złotego

Weekendowa decyzja Ludowego Banku Chin o cięciu stopy rezerw obowiązkowych oraz oczekiwanie na zatwierdzenie drugiego pakietu ratunkowego dla Grecji podczas dzisiejszego spotkania ministrów finansów strefy euro, wspierała w poniedziałek nastroje na rynkach finansowych. Pod nieobecność świętujących inwestorów z USA, europejskie giełdy wyraźnie zyskały na wartości. Kurs EUR/USD wrócił powyżej poziomu 1,32 dolara. Drożały też surowce.

Weekendowa decyzja Ludowego Banku Chin o cięciu stopy rezerw obowiązkowych oraz oczekiwanie na zatwierdzenie drugiego pakietu ratunkowego dla Grecji podczas dzisiejszego spotkania ministrów finansów strefy euro, wspierała w poniedziałek nastroje na rynkach finansowych. Pod nieobecność świętujących inwestorów z USA, europejskie giełdy wyraźnie zyskały na wartości. Kurs EUR/USD wrócił powyżej poziomu 1,32 dolara. Drożały też surowce.

Poprawa nastrojów wspierała notowania złotego. O godzinie 16:30 kurs USD/PLN testował poziom 3,1476 zł, wobec 3,1749 zł w piątek na koniec dnia. Kurs EUR/PLN spadł natomiast 4,1710 zł z 4,1786 zł, testując w ciągu dnia okolice 4,16 zł. Podobnie jak złoty zachowywał się także węgierski forint. Jedyną różnicą było to, że przełamał on lutowe ekstrema i zarówno w relacji do dolara, jak do euro, był najmocniejszy od kilku miesięcy.

Wydarzeniem poniedziałku niewątpliwie jest spotkanie w Brukseli ministrów finansów strefy euro (eurogrupy). Rynek oczekuje, że zapadnie dziś ostateczna decyzja ws. drugiego pakietu ratunkowego dla Grecji. Taki scenariusz w dużej mierze jest już zdyskontowany, więc ewentualna pozytywna reakcja będzie krótkotrwała. Dalsze odkładanie decyzji, co jest znacznie mniej prawdopodobnym scenariuszem, mogłoby wywołać realizację zysków. Nie byłaby ona jednak długa. W opinii inwestorów konsekwencje ewentualnego niekontrolowanego bankructwa Grecji nie będą duże i nie "wywrócą rynków". Szczególnie, że już w przyszłym tygodniu odbędzie się drugi przetarg na 3-letnie, niskooprocentowane pożyczki (LTRO) z Europejskiego Banku Centralnego. Od ponad dwóch miesięcy rynki "grają" właśnie pod LTRO, tak jak w 2010 roku grały pod QE2.

Reklama

We wtorek nastroje na rynkach finansowych, w tym na rynku złotego, będą kształtować przede wszystkim wyniki dzisiejszego spotkania ministrów finansów. Dopiero w środę, gdy zostaną opublikowane m.in. wstępne odczyty indeksów PMI dla Chin, Francji, Niemiec i strefy euro za miesiąc luty, a także styczniowe dane o sprzedaży domów na amerykańskim rynku wtórnym, pojawią się nowe impulsy, mogące wskazać nowy kierunek.

Sytuacja techniczna na wykresach USD/PLN i EUR/PLN, po tym jak w czwartek obie pary zakończyły wzrostową korektę techniczną, wskazuje na przewagę podaży. Nie jest wykluczone, że jeszcze w tym tygodniu euro i dolar znajdą się na nowych kilkumiesięcznych minimach. Dopiero tam można oczekiwać większej aktywności kupujących i właściwej korekty zapoczątkowanego przed kilkoma tygodniami zdecydowanego umocnieni złotego. Prawdopodobieństwo takiej korekty mocno wzrośnie po przeprowadzeniu drugiego LTRO, gdy przez rynki powinna przetoczyć się fala realizacji zysków.

Marcin R. Kiepas

Przedstawione w powyższym opracowaniu treści , sporządzone z najwyższą starannością i według najlepszej wiedzy autora, mają charakter wyłącznie informacyjny. Nie stanowią one porady inwestycyjnej, ani rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców. Dom Maklerski X-Trade Brokers S.A. nie ponosi odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie powyższych danych, ani za szkody poniesione w ich wyniku. Transakcje na instrumentach inwestycyjnych, w szczególności instrumentach wykorzystujących dźwignię finansową zawsze związane są z ryzykiem i mogą w efekcie przynieść zyski oraz straty, przekraczające zaangażowany przez inwestora kapitał początkowy.

x-Trade Brokers DM SA
Dowiedz się więcej na temat: EUR/USD | waluty | China | kurs EUR/USD
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »