Chwila wytchnienia

Lepszy od oczekiwań odczyt niemieckiego instytutu Ifo w dniu wczorajszym złagodził obawy, jakie zasiały w końcówce ubiegłego tygodnia fatalne dane PMI z przemysłu. Niejednoznaczne sygnały dają inwestorom chwilę wytchnienia w oczekiwaniu na wynik prowadzonych amerykańsko-chińskich rozmów handlowych, które w perspektywie kolejnego miesiąca mogą zakończyć się podpisaniem nowej umowy handlowej, co z kolei zapewne dałoby nie tylko paliwa do wzrostów na rynku akcyjnym ale również poprawiłoby perspektywy gospodarcze na dalszą część 2019 roku.

Lepszy od oczekiwań odczyt niemieckiego instytutu Ifo w dniu wczorajszym złagodził obawy, jakie zasiały w końcówce ubiegłego tygodnia fatalne dane PMI z przemysłu. Niejednoznaczne sygnały dają inwestorom chwilę wytchnienia w oczekiwaniu na wynik prowadzonych amerykańsko-chińskich rozmów handlowych, które w perspektywie kolejnego miesiąca mogą zakończyć się podpisaniem nowej umowy handlowej, co z kolei zapewne dałoby nie tylko paliwa do wzrostów na rynku akcyjnym ale również poprawiłoby perspektywy gospodarcze na dalszą część 2019 roku.

Kontrakt terminowy na S&P 500 pozostaje powyżej 2800 pkt., nieco gorzej sytuacja wygląda na Starym Kontynencie, gdzie Dax pozostaje poniżej 11400 pkt. i przy braku pozytywnym impulsów trzeba się liczyć z zejściem w kierunku 11000 pkt.

Brytyjska premier Theresa May utraciła wczoraj kontrolę nad przebiegiem procesu brexitu na rzecz parlamentu, który jutro głosował będzie poprawki dotyczące dalszego jego przebiegu. Impas cały czas trwa, a parlamentarzyści będą musieli opowiedzieć się za którymkolwiek z rozwiązań. W grę wchodzi cały czas całe spektrum możliwości od przyjęcia wynegocjowanej umowy po drugie referendum, wyjście z Unii bez porozumienia czy nawet jednostronne wycofanie się brytyjskiego parlamentu z pomysłu wyjścia z Unii. W oczekiwaniu na dalszy rozwój wydarzeń notowania funta pozostają stabilne w okolicy 1.32 dla pary GBPUSD. We wtorkowy poranek zmienność na rynku walutowym pozostaje niewielka i mieści się w granicy 0.2 proc. w przypadku głównych walut. W gronie G10 najlepiej prezentuje się dolar australijski, co jest spójne z poprawą sentymentu rynkowego, a na drugim biegunie prezentuje się jen. Notowania ropy kontynuują swoją drogę na północ, a WTI zmierza w kierunku 60 USD w czym pomagają informacje o rosnących napięciach w Wenezueli, które jeszcze bardziej mogą ograniczyć podaż surowca.

Reklama

W centrum uwagi uczestników rynku znajdować będzie się dziś szereg danych z amerykańskiego rynku nieruchomości, marcowy wskaźnik ufności konsumenckiej Conference Board oraz regionalny indeks koniunktury gospodarczej Richmond Fed. O ile gołębia retoryka amerykańskich bankierów centralnych nawet w przypadku pozytywnej niespodzianki w danych nie powinna prowadzić do aprecjacji dolara, to jednak dane nie powinny być obojętne dla rynku akcji. Zaskoczenie in minus może ponownie wskrzesić obawy związane z koniunkturą gospodarczą, podczas gdy lepsze odczyty mogą zwiększać popyt na bardziej ryzykowne aktywa.

Rafał Sadoch

mForex.pl
Dowiedz się więcej na temat: waluty
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »