Czy warto obecnie postawić na złoto?

Sytuacja techniczna na wykresie cen złota wskazuje, że w perspektywie kilku tygodni z długoterminowego dna na poziomie 1045 USD możemy zobaczyć 5-falową strukturę. Zasięg maksymalnie do 1483 USD. Potem oczekuję na wielomiesięczną korektę. W dłuższej perspektywie możliwy byłby kolejny wielomiesięczny okres wzrostów. Możliwy jest atak na silną długoterminową barierę w rejonie 1570 USD. To może nastąpić w 2018 roku.

Długoterminowa prognoza dla złota

Sytuacja techniczna na wykresie cen złota wskazuje, że w perspektywie kilku tygodni z długoterminowego dna na poziomie 1045 USD możemy zobaczyć 5-falową strukturę. Zasięg maksymalnie do 1483 USD. Potem oczekuję na wielomiesięczną korektę. W dłuższej perspektywie możliwy byłby kolejny wielomiesięczny okres wzrostów. Możliwy jest atak na silną długoterminową barierę w rejonie 1570 USD. To może nastąpić w 2018 roku.

Może to nastąpić w tym roku. W 2017 roku możemy zobaczyć kolejną wielomiesięczną falę wzrostów. Co oczywiście będzie miało kapitalne znaczenie dla wszystkich par walutowych z dolarem jak i dla wielu towarów w tym dla złota. Widzieliśmy w ostatni wtorek silną reakcję na osłabienie dolara gdy złoto przebiło ważny opór w rejonie 1330 USD.

Reklama

Długoterminowa prognoza dla złota

Przejdźmy do długoterminowej sytuacji na wykresie cen złota. Spadki ze szczytu z 2011 roku trwały 4 lata i przyjęły układ 5-falowy, co źle wróży w długim terminie. Po długiej powiedzmy 2-3 letniej korekcie możliwy byłby jeszcze jeden kilkuletni ruch w dół.

W dzisiejszej analizie zajmę się krótszym okresem a mianowicie odreagowaniem spadków z historycznego szczytu z 2011 roku. Wzrosty z dna z 2015 roku ujawniły na razie swoją 3-falową strukturę. Z lipcowego szczytu pojawiła się lokalna korekta, która zatrzymała się ponad szczytem fali pierwszej (korpusy świec znajdują się na poziomie 1270 USD). Kilka dni temu kolejne słabe dane z USA osłabiły dolara, co doprowadziło do przełamania na wykresie cen złota oporu w okolicy 1330 USD. Otwarta jest droga do ataku na opór w rejonie 1354 USD. Przebicie tej bariery wygeneruje sygnał do powrotu na tegoroczny szczyt. Szanse na podwyżkę stóp procentowych w USA we wrześniu są minimalne. Kolejne słabsze dane z USA mogą doprowadzić do dalszego osłabienia dolara a w konsekwencji do wzrostu cen złota na nowe kilkunastomiesięczne maksimum. Silny opór znajduje się w rejonie 1380-1480 USD (38-50% zniesienia spadków ze szczytu z 2011 roku). Zasięg fali 3-ciej wyniósł 177 USD i był mniejszy niż długość fali 1-szej, co daje nam ograniczenie na zasięg fali piątej. Nie powinna ona przekroczyć pułapu 1483 USD.

W dalszej perspektywie gdy dolar wejdzie w kolejną wielomiesięczną falę wzrostów, ceny złota powinny wkroczyć w korektę wzrostów z dna z 2015 roku. Będzie to korekcyjna FALA B (wykres 2).

Wykres 2. Złoto w długim terminie (świece tygodniowe)

Może ona znieść 50-62% FALI A. W dalszej perspektywie można oczekiwać na kolejną kilkunastomiesięczną falę wzrostów, która w 2017-2018 roku ma szanse zaatakować bardzo silny długoterminowy opór w rejonie 1570 USD.

Tu można rozważać dwa scenariusze. Obecnie jest za wcześnie aby rozstrzygnąć który z nich będzie realizowany, gdyż nie znamy struktury FALI C. Pierwszy scenariusz zakłada, że oporu się nie uda pokonać. W efekcie możliwy jest ruch w dół. Gdy dojdzie do rozbicia szczytu FALI A (jeszcze go nie znamy) wtedy mamy sygnał do poważniejszych spadków.

Drugi scenariusz zakłada, że opór w rejonie 1570 USD uda się trwale przebić. Wygenerowany zostanie sygnał do wzrostów w rejon 1770-1800 USD. Potem można oczekiwać na sygnały przesilenia.

Sławomir Dębowski

Główny Analityk Globtrex.com NEWS

Dowiedz się więcej na temat: złoto | dolar
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »