Europejski Bank Centralny przygląda się "pieniądzom z helikoptera"

Polityka monetarna Europejskiego Banku Centralnego przynosi efekty, potrzeba jednak więcej czasu, by były one w pełni widoczne - zapowiedział prezes EBC Mario Draghi. Szef EBC stwierdził, że jego instytucja jest wciąż gotowa do zwiększenia stymulacji monetarnej, gdyby to było konieczne.

Stopa oprocentowania depozytów wynosi minus 0,4 proc. Stopa kredytu wynosi 0,25 proc.

Analitycy spodziewali się, że EBC utrzyma stopy procentowe na niezmienionym poziomie.

EBC pozostawił bez zmian parametry skupu aktywów w ramach luzowania ilościowego.

EBC obniżył stopy procentowe na poprzednim posiedzeniu w marcu. Na poprzednim posiedzeniu EBC zdecydował się również na zwieszenie skali skupu aktywów z rynku.

Polityka monetarna Europejskiego Banku Centralnego przynosi efekty, potrzeba jednak więcej czasu, by były one w pełni widoczne - zapowiedział prezes EBC Mario Draghi. Szef EBC stwierdził, że jego instytucja jest wciąż gotowa do zwiększenia stymulacji monetarnej, gdyby to było konieczne.

Reklama

- Nasza polityka przynosi efekty, potrzeba jednak więcej czasu, by były one widoczne - powiedział Draghi w trakcie konferencji prasowej po posiedzeniu EBC.

- Efekty naszej polityki byłyby lepiej widoczne, gdyby towarzyszyły jej również reformy strukturalne - dodał. Draghi podkreślił, że EBC jest gotowy do użycia dostępnych mu narzędzi, gdyby pojawiła się taka potrzeba i zacieśnieniu uległy warunki finansowe w strefie euro. - Kluczowe jest to, aby zachować właściwą skalę akomodacji monetarnej - powiedział.

- Oczekujemy, że stopy procentowo będą pozostawały na obecnych lub niższych poziomach przez dłuższy okres czasu, będą pozostawały na tych poziomach na długo po zakończeniu programu skupi aktywów - dodał.

Draghi w trakcie konferencji odniósł się również do tzw. "pieniędzy z helikoptera" czyli określonej ilości gotówki, "wydrukowanej" przez EBC, która miałaby potem zostać przekazana bezzwrotnie obywatelom strefy euro, zabieg ten miałby pozwolić na pobudzenie inflacji.

Draghi powiedział, że EBC nie prowadził do tej pory badań nad wprowadzeniem "pieniędzy z helikoptera" dodał jednak, że jest to "bardzo ciekawy pomysł".

- Nigdy tak naprawdę nie zastanawialiśmy się nad tym oraz nie rozmawialiśmy na ten temat. Jest to bardzo ciekawy pomysł, ale nie analizowaliśmy go - powiedział.

Rada Prezesów EBC pozostawiła w czwartek podstawowe stopy procentowe bez zmian. Benchmarkowa stopa procentowa kredytu refinansowego wynosi 0 proc. Stopa oprocentowania depozytów wynosi minus 0,4 proc. Stopa kredytu wynosi 0,25 proc. Rynek spodziewał się, że EBC utrzyma stopy procentowe na niezmienionym poziomie.

EBC pozostawił bez zmian parametry skupu aktywów w ramach luzowania ilościowego. EBC obniżył stopy procentowe na poprzednim posiedzeniu w marcu. Na poprzednim posiedzeniu EBC zdecydował się również na zwieszenie skali skupu aktywów z rynku.

...................................

EBC nie był jedynym bankiem centralnym, który w czwartek podejmował decyzję w sprawie polityki pieniężnej. O godzinie 9:30 szwedzki Riksbank pozostawił stopy procentowe na niezmienionym poziomie, jednak zwiększył skale prowadzonego programu QE, aby zatrzymać aprecjację świetnie radzącej sobie w ostatnim czasie korony szwedzkiej.

Walka z kursem walutowym rzadko kiedy wychodzi bankom centralnym na dobre i podobnie było w tym przypadku. W grupie walut G10 korona szwedzka radziła sobie najlepiej w trakcie czwartkowej sesji.

Robert Pietrzak

Analityk Rynków Finansowych

Departament Analiz Rynkowych

......................

Europa ma problem z Breksitem, i do referendum 23 czerwca na pewno go nie rozwiąże. Ponieważ ryzyko z tym związane jest potężne, może się okazać, że biznes będzie wolał poczekać.

Wracając do samej polityki EBC - przyjęte czteroletnie programy TLTRO, zrewidowane w dół prognozy dla inflacji i wzrostu gospodarczego, oraz sama komunikacja oznaczają tyle, że Europejski Bank Centralny będzie utrzymywał tak luźną politykę monetarną w zasadzie do końca dekady!

...............

MFW ostrzega globalnej gospodarce "grozi wykolejenie".

Wiceszef MFW David Lipton zapowiedział ostatnio, że światowy wzrost gospodarczy jest znacznie bardziej zagrożony, niż wcześniej przewidywano. Fundusz ostrzegł też wtedy, że będzie zapewne zmuszony skorygować w dół prognozę globalnego wzrostu.

Szefowa MFW Christine Lagarde apeluje ostatnio o większe inwestycje publiczne, ponieważ jej zdaniem niewystarczające wydatki w tym obszarze hamują wzrost gospodarczy w wielu krajach.

Głośnym echem odbiły się w Wielkiej Brytanii przestrogi Międzynarodowego Funduszu Walutowego przed negatywnymi skutkami Brexitu. Fundusz już obniżył tegoroczną prognozę wzrostu brytyjskiej gospodarki - z 2,2 do 1,9 procent.

Polecamy: PIT 2015

PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: banki centralne
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »