Frank szwajcarski najdroższy od początku kwietnia

Frank szwajcarski, jedna z baczniej obserwowanych walut w Polsce, przez dwa minione tygodnie podrożał w zestawieniu ze złotym o ok. 2 proc. Kurs franka wzbił się ponad 3,81 zł, osiągając poziom, który ostatnio obserwowaliśmy na początku kwietnia br. Niestety, frank wkrótce może być jeszcze droższy.

Do franka traci nie tylko nasza rodzima waluta, ale także amerykański dolar czy euro. W dwa tygodnie frank umocnił się w relacji do euro o ok. 1,5 proc., a w relacji do dolara o ok. 1,6 proc. Dlaczego?

Jednym z głównych powodów ostatniej aprecjacji szwajcarskiej waluty mogą być nie tyle czynniki wewnętrzne, ile zewnętrzne, w tym zaostrzenie retoryki w wojnie handlowej między Stanami Zjednoczonymi a Chinami. Podniesienie ceł na chińskie produkty wraz z brakiem postępów w rozmowach prowadzą do zwiększenia obaw inwestorów z jednej strony o dalszą eskalację konfliktu handlowego, a z drugiej o wzrost gospodarczy na świecie. To z kolei podnosi niepewność i wzmaga strach, a ten powodować może powrót kapitału w stronę bezpiecznego franka.

Reklama

Według danych dotyczących międzynarodowej pozycji inwestycyjnej netto, które publikuje Międzynarodowy Fundusz Walutowy, Szwajcaria zaangażowała więcej kapitału za granicą niż inwestorzy zagraniczni w Szwajcarii. Zatem w okresie zwiększonej niepewności na rynkach finansowych kapitał, wracając do kraju, z którego pochodzi, w większej kwocie wpłynie do Szwajcarii, niż z niej wypłynie, co finalnie może przekładać się na siłę franka.

Nawet wypowiedzi Thomasa Jordana, szefa banku centralnego Szwajcarii, nie doprowadziły ostatnio do wyhamowania wzrostu wartości waluty. Chociaż szef SNB mówił o tym, że obecna polityka monetarna z ujemnymi stopami procentowymi będzie prowadzona tak długo, jak to będzie konieczne ze względu na wciąż niskie oczekiwania inflacyjne. Co więcej, w opinii SNB frank szwajcarski ma wciąż wysoką wartość, a bank centralny jest gotów interweniować celem jego osłabienia, gdy tylko będzie to konieczne.

W konsekwencji kurs frank/złoty może nadal znajdować się w przedziale 3,85-3,73, a pokonanie górne bariery staje się w tym momencie coraz bardziej prawdopodobne, ponieważ niepokój na światowych rynkach wciąż się utrzymuje.

Daniel Kostecki, główny analityk Conotoxia Ltd

Sprawdź bieżące notowania walut na stronach Biznes INTERIA.PL

Cinkciarz.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »