Kolejna podwyżka stóp oczekiwana w czerwcu?

Amerykańska Rezerwa Federalna zgodnie z prognozami pozostawiła wczoraj bez zmian głównej stopy procentowej w przedziale 0,75-1,00 proc. - poinformował Fed po zakończeniu posiedzenia w środę. W ocenie Rezerwy, spowolnienie wzrostu gospodarczego w I kw. w USA prawdopodobnie było przejściowe.

"W związku z obecną oraz oczekiwaną sytuacją inflacyjną oraz na rynku pracy Federalny Komitet Otwartego Rynku (FOMC) zdecydował o pozostawieniu bez zmian docelowego przedziału dla stopy funduszy federalnych na poziomie 0,75-1,00 proc." - napisano w komunikacie Fed, wydanym po zakończeniu dwudniowego posiedzenia.

Ankietowani przez agencję Bloomberg ekonomiści spodziewali się takiej decyzji banku centralnego.

"FOMC ocenia, że spowolnienie wzrostu gospodarczego w I kw. prawdopodobnie było przejściowe i ciągle spodziewa się, że wraz ze stopniowymi zmianami w polityce monetarnej aktywność w gospodarce będzie rozwijać się w umiarkowanym tempie, sytuacja na rynku pracy ulegnie dalszej poprawie, a inflacja ustabilizuje się w okolicach 2 proc. w średnim terminie" - dodano.

Reklama

PKB USA w I kw. wzrósł 0,7 proc. kdk w ujęciu zanualizowanym. To najniższy odczyt w analogicznym kwartale od 3 lat.

Po publikacji komunikatu, o 0,2 proc., do 1,0895, spadł kurs EUR/USD, a do ponad 90 proc. z ok. 70 proc. wzrosło prawdopodobieństwo podwyżki stopy fed funds o 25 pb na kolejnym posiedzeniu w czerwcu. Mediana projekcji członków Fed z marca sugeruje 3-krotne podwyższenie kosztu pieniądza w USA w 2017 r.

Rezerwa wskazała w komunikacie, że mierzona w ujęciu 12-miesięcznym inflacja pozostawała ostatnio na poziomie zbliżonym do 2-proc., czyli do długoterminowego celu inflacyjnego Fed.

"Informacje otrzymane przez FOMC od ostatniego posiedzenia w marcu wskazują, że rynek pracy w dalszym ciągu ulegał wzmocnieniu, nawet przy spowolnieniu wzrostu aktywność gospodarczej. Przeciętny przyrost miejsc pracy w ostatnich miesiącach był solidny, a stopa bezrobocia spadła." - dodano.

Liczba nowo utworzonych miejsc pracy w sektorach pozarolniczych w marcu spadła do 98 tys. z 219 tys. w lutym. Dane za marzec mocno rozminęły się z oczekiwaniami rynku, lecz wynikało to głównie z czynników sezonowych. W kwietniu rynek oczekuje wzrostu etatów poza rolnictwem o 190 tys. Raport za kwiecień zostanie opublikowany w piątek.

Fed ocenił, podobnie jak w poprzednich komunikatach, że krótkoterminowe ryzyka dla gospodarki pozostają "z grubsza zbilansowane".

W ocenie Fed, wydatki gospodarstw domowych wzrosły w niewielkim stopniu, jednak fundamenty dla dalszego wzrostu konsumpcji pozostały solidne.

Rezerwa jest zdaniem, że wraz ze stopniowymi zmianami w polityce monetarnej, aktywność w gospodarce będzie rozwijać się w umiarkowanym tempie, sytuacja na rynku pracy ulegnie dalszej poprawie, a inflacja ustabilizuje się w okolicach 2 proc. w średnim terminie.

Fed w komunikacie, tak jak to czynił po poprzednich posiedzeniach, stwierdził iż oczekuje, że "warunki w gospodarce będą rozwijały się w kierunku, który uzasadnia stopniowe podwyżki stóp procentowych".

Komunikat nie zawiera odniesień do ewentualnego terminu kolejnej podwyżki.

Fed nie zmienił brzmienia fragmentu komunikatu dotyczącego polityki sumy bilansowej i nadal zamierza reinwestować zapadające aktywa z powrotem w sumę bilansową, aż normalizacja polityki monetarnej będzie "trwać już jakiś czas".

W marcu większość członków Fed opowiedziało się za rozpoczęciem redukcji sumy bilansowej w dalszej części roku. W ocenie tej części Fed, cały proces powinien być przeprowadzony w pasywny i przewidywalny sposób.

Fed reinwestuje środki z zapadających aktywów z powrotem w sumę bilansową, utrzymując ją na niezmienionym poziomie. W ramach trzech rund programu luzowania ilościowego, prowadzonego przez Rezerwę Federalną po wybuchu kryzysu finansowego z lat 2007/2008, wartość aktywów trzymanych przez Fed w swoim bilansie wzrosła do 4,5 bln USD, z czego 4,2 bln USD to amerykańskie papiery skarbowe lub gwarantowane przez państwo MBS (mortgage-backed securities, papiery wartościowe zabezpieczone hipoteką).

Protokół z zakończonego w środę posiedzenia Fed zostanie opublikowany 24 maja. Kolejne posiedzenie Rezerwy Federalnej zaplanowane jest na 13-14 czerwca 2017 r.

W marcu 2016 r. Rezerwa Federalna podwyższyła docelowy przedział wahań dla stopy fed funds o 25 pb. do 0,75-1,00 proc. Była to trzecia podwyżka w rozpoczętym w grudniu 2015 r. cyklu zacieśniania polityki monetarnej.

....................

Powszechnym przekonaniem jest, że Fed podniesie stopy procentowe w czerwcu, ale teraz nie da sygnałów, że taki ma plan. Z kolei rynek pracy w kwietniu trafił na bardziej sprzyjające warunki atmosferyczne, co powinno przynieść odbicie w zatrudnieniu po słabym marcu.

Model GDPNow oddziału Fed z Atlanty szacuje, że wzrost gospodarczy w drugim kwartale może sięgnąć nawet 4,3 proc. Ta wartość będzie się wielokrotnie i mocno zmieniać w kolejnych tygodniach, jednak warto pamiętać, że słabość pierwszego kwartału (0,7 proc.) nic nie mówi o sile gospodarki w kolejnym okresie.

Biorąc pod uwagę ostatnie wypowiedzi amerykańskich bankierów centralnych, można było obawiać się bardziej "jastrzębiego" wydźwięku komunikatu, czyli zapowiedzi 4 podwyżek w tym roku. Wydaje się, że członkowie Fed są świadomi reperkusji, jakie ich decyzje mogą wywołać na rynkach finansowych. Dlatego ton ostatniego komunikatu był dosyć wyważony, a reakcja giełd wskazuje, że inwestorzy odetchnęli z ulgą. Indeksy na Wall Street zwiększyły skalę zwyżek i zakończyły dzień istotnymi wzrostami, na wartości wyraźnie zyskiwały również obligacje rządowe.

Fed powinien tolerować inflację powyżej celu - Kashkari, Fed

Na pytanie, jak długo tolerowałyby inflację rzędu 2,3 proc. i czy przez tyle samo lat, gdy inflacja znajdowała się poniżej celu, Kashkari napisał: "Tak, jeżeli naprawdę wierzymy, że 2 proc. oznacza cel. To właśnie oznacza cel. Nie jestem jednak pewny, czy moi koledzy (z Fed - PAP) zgodziliby się na to".

Ekonomista odniósł się do kwestii symetryczności celu inflacyjnego Fed. W komunikacie z marcowego posiedzenia Fed cel inflacyjny określono właśnie jako "symetryczny".

"Symetryczny oznacza, że w równym stopniu traktujemy zarówno inflację poniżej, jak i powyżej celu. Tak więc 2,3 proc. powinno martwić tak samo jak 1,7 proc. Średnia (powinna wynieść - PAP) 2 proc." - napisał Kashkari.

W odpowiedzi na pytanie o preferowany przez siebie poziom inflacji lub bezrobocia w USA, po osiągnięciu którego byłby skłonny zagłosować za podwyżką stóp proc. Kasharki napisał: "Chciałbym widzieć wyraźny postęp w kierunku naszego podwójnego mandatu (stabilność cen i maksymalne zatrudnienie - PAP). Bazowy delfator PCE przez miesiące utrzymuje się na poziomie 1,7 proc. Część rynku pracy ciągle poprawia się".

Deflator PCE stanowi preferowaną przez Fed miarę inflacji.

W ocenie Kashkariego, w porównaniu do neutralnej stopy procentowej, ich poziom w USA jest obecnie o ok. 75 pb. niższy.

Amerykańska Rezerwa Federalna powinna podnosić stopy procentowe na co drugim posiedzeniu w 2017 r." - stwierdził ostatnio Eric Rosengren, prezes Fed z Bostonu. Taki scenariusz zakłada 4 podwyżki fed funds w tym roku.

Rosengen uważa, że podwyżka stóp proc. co drugie posiedzenie "może i powinna być bazowym scenariuszem Fed", dopóki dane napływające z gospodarki nie ulegną zmianie, tzn. nie będą gorsze niż dotychczas.John Williams, prezes Fed z San Francisco, również wskazał, że nie wykluczałby więcej niż 3 podwyżek stóp procentowych w 2017 r.

PAP/INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »