Rentowności coraz wyżej

Wraz z tym, jak rynek utwierdza się w przekonaniu kontynuacji stopniowych podwyżek stóp procentowych przez amerykańską Rezerwę Federalną, na coraz wyższe poziomy wspinają się rentowności amerykańskich 10-letnich obligacji, co potencjalnie jest jednym z najmocniejszych argumentów przemawiających za zmianą ostatnich trendów rynkowych.

Wraz z tym, jak rynek utwierdza się w przekonaniu kontynuacji stopniowych podwyżek stóp procentowych przez amerykańską Rezerwę Federalną, na coraz wyższe poziomy wspinają się rentowności amerykańskich 10-letnich obligacji, co potencjalnie jest jednym z najmocniejszych argumentów przemawiających za zmianą ostatnich trendów rynkowych.

Spadek cen amerykańskich papierów był przyczyną korekty na rynku akcyjnym z ostatnich dni. Jeśli rentowności będą dalej zmierzać w kierunku 3%, może to ograniczyć bycze zapędy inwestorów na Wall Street. Wzrost atrakcyjności rynku długu nie poprawia jeszcze sytuacji dolara, który cały czas pozostaje bardzo słaby, a notowania EURUSD znajdują się w okolicy 1.25. Kurs USDJPY odbija jednak w kierunku 110 po tym jak wzrost rentowności obligacji wymusił również na Banku Japonii ogłoszenie pierwszego od lipca nielimitowanego skupu w celu utrzymania oprocentowania poniżej 0.10%, co przełożyło się na osłabienie japońskiej waluty. W sytuacji gdy przybliżająca się perspektywa normalizacji polityki monetarnej w USA pchała będzie w górę rentowności obligacji, a Bank Japonii kontynuował politykę ich stabilizowania w okolicy zera, oddziaływać to będzie w kierunku wzrostu notowań USDJPY.

Reklama

Najsłabsze wśród głównych walut są te z Antypodów. Notowania dolara australijskiego spadają już 5 sesję z rzędu, od czego przykładają się opublikowane w ostatnich dniach słabsze dane z gospodarki, w tym o inflacji CPI za IV kw. Sytuacji AUDa nie poprawi dzisiejszy nieco lepszy odczyt PPI, a notowania AUDNZD po raz kolejny testują wsparcie zlokalizowane na 1.0850.

Dziś w centrum uwagi rynków znajdują się oczywiście styczniowe dane z rynku pracy, wśród których największą wagę będzie miała dynamika płac. Rynek spodziewa się przyspieszenia do 2.6% r/r z 2.5% r/r poprzednio. Na drugim planie znajdują się dane o wzroście zatrudnienia w sektorze pozarolniczym, a na trzecim stopa bezrobocia. Jeśli chodzi o tempo kreacji nowych miejsc pracy to pierwotny konsensus ukształtował się na poziomie 180 tys. po wzroście o 148 tys. w grudniu. Środowy raport ADP wskazał jednak na wzrost aż o 234 tys., co podniosło poprzeczkę. Sporym czynnikiem ryzyka dla dzisiejszego odczytu są jednak wyjątkowo niekorzystne warunki pogodowe, które mogły spowolnić wzrost zatrudnienia. W sytuacji negatywnego rozczarowania dzisiejszymi danymi jest szansa na nowe szczyty na notowaniach EURUSD w okolicach 1.26. Materializacja takiego scenariusza powinna oddziaływać także za wyhamowaniem spadków na amerykańskim rynku akcyjnym.

Na rynku surowcowym cały czas widoczna jest bardzo silna korelacja z notowaniami dolara, a słaba z sentymentem rynkowym i poziomem awersji do ryzyka. Notowania WTI mimo wzrostu zapasów oraz produkcji w USA znajdują się powyżej 66 USD, a złoto w okolicach 1350 USD.

Rafał Sadoch

Zespół mForex, Dom Maklerski mBanku

mForex.pl
Dowiedz się więcej na temat: waluty
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »