Waluty w środku tygodnia

Za nami już dwa dni tygodnia roboczego, pojętego tak jak to się zwykle mierzy na rynkach finansowych, tj. bez sobót i niedziel - a przed nami jeszcze dwa kolejne. Co dziś poznamy?

Za nami już dwa dni tygodnia roboczego, pojętego tak jak to się zwykle mierzy na rynkach finansowych, tj. bez sobót i niedziel - a przed nami jeszcze dwa kolejne. Co dziś poznamy?

Otóż ważny będzie odczyt z Niemiec, mianowicie indeks Ifo. Opublikowany zostanie on o 10:00. Prognozuje się wzrost ze 106,6 pkt do 106,8 pkt. W tym kontekście należy pamiętać, że wczoraj nader negatywnie zaskoczył inny odczyt, mianowicie indeks instytutu ZEW - wyniósł tylko 6,4 pkt, choć prognozowano 12 pkt.

O 16:40 wypowie się publicznie Neel Kashkari z Rezerwy Federalnej, zaś o 19:00 Robert Kaplan z tego samego gremium. W programie też m.in. amerykański indeks cen nieruchomości FHFA (o 15:00).

Dobrze, a co z główną parą walutową? Eurodolar rezyduje dziś rano w pobliżu 1,1155. Wczoraj i dziś w nocy przetestował nawet okolice 1,1135-45. Można więc powiedzieć, że dotarł do wsparcia, o którym wcześniej wiele razy pisaliśmy. Wsparcie to być może pozwoli na lekką korektę, poniekąd już to widać - ale zakładamy, że w terminie kilku dni (a kilkunastu niemal na pewno) zostanie przebite, chyba że nagle odmieni się zupełnie klimat wokół FOMC. Gdyby wykres poszedł niżej, gdyby wzmocnienie dolara miało trwać, to niżej mamy wsparcie przy 1,1060 (mniej więcej).

Reklama

Na złotym

Jak radzi sobie polski złoty w środę rano? Lepiej niż w ciągu kilku ostatnich dni. Udało się wygenerować korekty. Na EUR/PLN mamy 4,4230, na USD/PLN 3,9645. To też jest zgodne z tym, co uprzednio sugerowaliśmy. Wtorek nie był jeszcze dobrym momentem do skorygowania notowań, gracze woleli dokończyć ruch poniedziałkowy, czyli pognębienie złotego na fali niepokojów politycznych i wiadomości z USA na temat możliwej podwyżki stóp. Dziś jednak nasza waluta ma chwilę wytchnienia, choć nie sądzimy, by można było tu mówić o jakiejś drastycznej zmianie warunków. Co do danych makro, to o 10:00 poznamy bezrobocie oraz wskaźniki koniunktury. Dane te jednak nie powinny mieć istotnego wpływu na kursy.

Tomasz Witczak

FMCM
Dowiedz się więcej na temat: waluty
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »