Amerykanie myślą, że ubezpieczenie czerwonego samochodu jest droższe

Ubezpieczenie czerwonego samochodu jest droższe niż polisa dla pojazdów w innym kolorze - tak myśli prawie połowa Amerykanów.

Jak wynika z badań porównywarki ubezpieczeniowej insuranceQuotes, 44 proc. Amerykanów jest przekonanych, że kolor przy ubezpieczaniu samochodu ma znaczenie. Jednak eksperci twierdzą, że to nieprawda.

- Kolor nie ma nic wspólnego ze stawkami [polis ubezpieczeniowych] - mówi Loretta Worters, wiceprezes lobby ubezpieczeniowego Insurance Information Institute. - To mit, że kierowców czerwonych aut obowiązują inne stawki - dodaje.

Zaskakujące jest to, że w mit ten wierzy 53 proc. ludzi z pokolenia Y, 45 proc. absolwentów college'ów i 42 proc. Amerykanów o dochodach powyżej 75 tys. dolarów.

Reklama

Badanie wykazało, że Amerykanie nie znają także innych faktów związanych z ubezpieczeniem samochodowym. 44 proc. z nich myśli, że ubezpieczenie nie pokrywa szkód w samochodzie sprawcy. Prawda jest taka, że większość polis pokrywa część kosztów naprawy w samochodzie kierowcy, który spowodował wypadek.

34 proc. Amerykanów myśli, że ubezpieczenie pokrywa koszt skradzionych przedmiotów z samochodu, co jest nieprawdą.

17 proc. nie wie, że stawka ubezpieczenia jest zależna od miejsca zamieszkania. W miastach jest ona wyższa.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: ubezpieczenie | samochody | samochod | czerwony
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »