Analitycy: Kupujący Allegro będą chcieli go sprzedać z zyskiem

Fundusze private equity, które kupiły Allegro nie są inwestorami docelowymi, w perspektywie kilku lat będą chciały sprzedać biznes z zyskiem - uważają analitycy, z którymi rozmawiała PAP. Podkreślają, że wartość transakcji "robi wrażenie".

W piątek popołudniu rynek obiegła informacja, że Naspers sprzedał serwis Allegro i Ceneo za rekordową kwotę 3,25 mld dol. Nabywcami są funduszom private equity Cinven, Permira oraz Mid Europa.

Dla Bartłomieja Goli, partnera generalnego SpeedUp Venture Capital Group, funduszu, który inwestuje w nowe technologie, transakcja jest pewnym zaskoczeniem. - Spodziewano się raczej, że kupcem będzie ktoś z branży, np. z Chin lub ewentualnie z Rosji - choć tu mógłby być problem polityczny - mówi.

Jak podkreślił, spółkę kupują fundusze private equity, które nigdy nie są ostatecznym kupcem - one kupują tylko na pewien czas, żeby później odsprzedać z zyskiem.

Reklama

- Kluczowym pytaniem jest teraz, jaką widzą dla siebie ścieżkę wyjścia i w jakiej perspektywie. To jest na tyle duża spółka, że nie ma na nią zbyt dużego rynku. Być może będą myślały o debiucie na giełdzie - raczej poza Polską. Od tego zależy, w którą stronę spółka pójdzie i jak będzie się rozwijała. Zwykle fundusze private equity starają się bardzo mocno podkręcać część finansową spółki - tak zapewne będzie i w tym przypadku - dodaje.

Według niego Naspers uzyskał bardzo dobrą cenę za Allegro. - Wyniki Allegro nie są wynikami publicznymi, ale jeżeli przyjmiemy, że Naspers kupił to osiem lat temu za połowę ceny, jest to dojrzała spółka, to uważam, że uzyskali bardzo dobrą cenę - powiedział Bartłomiej Gola.

Wielkość transakcji robi wrażenie także na szefie działu analiz Haitong Banku Konradzie Księżopolskim. - Kwota jest imponująca - ocenił. Według niego zakup dokonany przez fundusze inwestycyjne rodzi jednak zasadnicze pytania dotyczące przyszłości Allegro. Fundusze private equity są inwestorem przejściowym, a nie docelowym, strategicznym. W perspektywie kilku lat będą chciał wyjść z biznesu z zyskiem.

- Zobaczymy, jaki będą mieć pomysł na przyszłość Allegro, by uzyskać sensowny zwrot z inwestycji - powiedział.

Jak podkreśla, dodatkowe pytanie dotyczy także tego, kto docelowo obejmie Allegro. Fundusze mogą próbować znaleźć inwestora strategicznego z branży e-commerce. Takim był serwis eBay, który jednak odpadł z wyścigu po Allegro. Teoretycznie zainteresowanym objęciem lidera na polskim rynku mógłby być Amazon, jednak - zdaniem Księżopolskiego - strategia tej spółki oparta jest na rozwoju organicznym, a nie przejęciach. Szanse mógłby mieć też potentat ze Wschodu - chiński serwis Alibaba.

- Pytanie, czy Amazon i Alibaba, skoro dziś nie były zainteresowane Allegro, będą zainteresowane kupnem na przykład za trzy lata - zastanawia się analityk. Według niego, druga opcja na wyjście funduszy private equity z inwestycji to debiut giełdowy. Aby uzyskać dobrą cenę do tego czasu nowi właściciele Allegro muszą jednak pokazać lepsze wyniki spółki.

- Być może fundusze private equity mają już w swojej stajni jakieś biznesy e-commerce, które będą chciały dołożyć do tego biznesu, aby uzyskać efekt synergii. Być może dlatego fundusze porozumiały się, co do utworzenia konsorcjum, co nie jest częste - powiedział. Niewykluczone też, że inwestorzy będą w typowy sposób "wyciskać biznes", optymalizować go i restrukturyzować. - Być może tam jest potencjał - zastanawia się Księżopolski.

Według niego pewne jest, że fundusze kupujące spółkę za 3,25 mld dol. mają pomysł na biznes, jego wzrost i zwrot z inwestycji.

Zdaniem Księżopolskiego, jeśli "opcja giełdowa" byłaby rozważana za kilka lat, to byłaby to dobra wiadomość dla polskiego parkietu. - Biorąc pod uwagę wielkość Allegro, spółka na pewno stałaby się jedną z ciekawszych, mogłaby wejść do WIG 20, który jest obecnie mało atrakcyjny - ocenił.

Drastycznych zmian w funkcjonowaniu Allegro nie spodziewa się Krzysztof Zieliński z firmy badawczej Gemius. - Działalność biznesowa firmy jest stabilna, a zmiana właściciela dla użytkowników serwisu - jeśli zostanie zachowana obecna polityka firmy - nie będzie miała znaczenia. Z drugiej strony Allegro to największy polski brand internetowy, obecny na rynkach międzynarodowych. Ciekawe, w którą stronę pójdą inwestorzy z Mid Europa Partners. Gdyby to byli inwestorzy tacy jak np. eBay, czy Alibaba, to można by powiedzieć, co się może wydarzyć - powiedział PAP Zieliński.

Jak zauważył, inwestorzy, którzy kupili Allegro zainwestowali w Polsce także w Żabkę, Polskie Koleje Linowe, w LuxMed, czy Aster. Zieliński zwrócił też uwagę, że Naspers dzięki sprzedaży Allegro prawie dwukrotnie zarobił na tej transakcji. - Allegro zostało kupione za 1,2 mld euro, a sprzedane za 3,2 mld dolarów. Bardzo przyjemny zwrot z inwestycji - dodał.

Zaznaczył, że kiedy Naspers kupił Allegro 8 lat temu, to rynek e-commerce w Polsce był rynkiem "dużego wzrostu", obecnie jest to rynek ustabilizowany, którego Allegro jest liderem. - Trudno osiągać co roku wzrost przychodów powyżej 20 proc. - dodał.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: Allegro | chciał | inwestycje | e-commerce
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »