Będą rekompensaty dla rybaków

Jest zgoda na limity połowowe dla Morzu Bałtyckim w przyszłym roku i na rekompensaty dla rybaków, także polskich. Takimi ustaleniami zakończyło się po kilkunastu godzinach spotkanie unijnych ministrów do spraw rybołówstwa w Luksemburgu.

Na wschodnim Bałtyku, gdzie wypływają przede wszystkim polscy rybacy, w przyszłym roku będzie obowiązywał zakaz połowów dorszy. Dopuszczalne będą tylko przyłowy, przy okazji połowów innych gatunków ryb. Wprowadzono też okres ochronny co spowoduje ogromne straty dla polskich rybaków.

"Okres ochronny będzie obowiązywał od maja do sierpnia. Jednocześnie Komisja zobowiązała się do poszukania instrumentów finansowych, które wprowadziłyby rekompensaty dla rybaków z powodu tego okresu. I to jest to z czym wychodzimy po tym spotkaniu. Będziemy tego zobowiązania pilnować, pytając Komisję o konkrety w najbliższych miesiącach" - powiedziała Polskiemu Radiu Anna Moskwa, wiceminister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej.

Reklama

A jeśli chodzi o zachodni Bałtyk, to unijne kraje zaakceptowały ograniczenie połowów dorszy o 68 procent w porównaniu z tegorocznymi kwotami. Uzgodnione też zostały limity śledzi - na zachodnim Bałtyku połowy zostaną ograniczone o 71 procent, a na centralnym o 10 procent w porównaniu z obecnymi kwotami.

IAR/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »