Co przyciąga nas do sklepu?

Reklama w radiu czy w telewizji? Atrakcyjna witryna sklepowa czy plakaty z nową ofertą? Co tak naprawdę wzbudza zainteresowanie klientów? Jak pokazuje badanie "Polacy w świecie wina", klientów przyciąga wino! Konsumenci cenią łatwość dostępu do zakupu tego trunku, dlatego już ponad jedna czwarta Polaków kupuje wino w małym sklepie osiedlowym.

Wyniki raportu przygotowanego przez MAKRO Polska pokazują, że konsumenci kupują wino najczęściej tam, gdzie pozostałe artykuły spożywcze.

Dyskont spożywczy wyprzedza tym samym hipermarkety oraz supermarkety, które znalazły się na kolejnych pozycjach. Co ciekawe, zdecydowanie częściej w dyskontach i hipermarketach zakupu wina dokonują osoby z dużych miast, z wykształceniem średnim lub wyższym oraz w wieku od 25 do 39 lat.

- Sklepy sieciowe są zdecydowanie bardziej rozpoznawalne. Mają również do dyspozycji narzędzia marketingowe, na które po prostu tradycyjnego sklepu, prowadzonego przez jednego właściciela, nie stać. Z naszych doświadczeń wynika, że wprowadzenie lepszego wina do sklepu powoduje wzrost koszyka zakupowego. Powoduje to, że konsumenci częściej wracają do danego sklepu - mówi Irmina Trefoń, manager ds. rozwoju sieci ODIDO w MAKRO Polska.

Reklama

W Polsce najważniejszym medium dotarcia do konsumenta jest niezmiennie telewizja, ale na drugim miejscu jest gazetka reklamowa, którą często za darmo można uzyskać w sklepie.

Wydawałoby się, że jest to śmieć, który trafia do naszych skrzynek. Często nie poświęcamy temu tak wiele uwagi, natomiast konsument robi zakupy, posiłkując się gazetką reklamową - dodaje Newsrm.tv Irmina Trefoń.

newsrm.tv
Dowiedz się więcej na temat: reklama | wino | sklep
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »