Commerzbank podejrzany o pranie brudnych pieniędzy

Prokuratura w Nowym Jorku prowadzi śledztwo w sprawie Commerzbanku - donosi dziennik gospodarczy "Wall Street Journal".

Amerykański dziennik, powołując się na informacje ze sprawdzonych źródeł, donosi, że nowojorska prokuratura wszczęła postępowanie przeciwko Commerzbank. Konkretnie chodzi o zbyt swobodne podejście do kontroli wykrycia i unikania operacji prania brudnych pieniędzy. Centrala banku we Frankfurcie nad Menem nie chciała komentować tych doniesień.

Jeśli potwierdzą się informacje "Wall Street Journal", sprawa może mieć daleko idące następstwa dla innego przypadku. Commerzbank prowadzi aktualnie negocjacje z amerykańskimi urzędami w sprawie domniemanego naruszenia sankcji nałożonych przez USA na Iran, Sudan i Kubę. Amerykańscy urzędnicy przypuszczają, że drugi co do wielkości niemiecki bank - podobnie jak wiele innych europejskich firm - naruszył sankcje. Z wieloma zagranicznymi bankami doszło w tej sprawie już do ugody. Szacuje się, że w ugodzie z Commerzbankiem chodzi o około 650 mln dolarów.

Reklama

Nowe postępowanie związane z kontrolami operacji prania brudnych pieniędzy może doprowadzić do odroczenia negocjacji i podwyższenia oczekiwanej kary.

rtr, dpa / Katarzyna Domagała, Redakcja Polska Deutsche Welle

Deutsche Welle
Dowiedz się więcej na temat: pranie brudnych pieniędzy | śledztwo | Commerzbank
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »