Elektrownia atomowa we Flamanville, Francja: Ogromne problemy na budowie

Najnowocześniejsza francuska elektrownia atomowa zostanie oddana do użytku 6 lat później niż planowano. To z powodu niekończącej się serii problemów technicznych.

Komentatorzy gorzko ironizują, że budowany we Flamanville w Normandii supernowoczesny europejski reaktor ciśnieniowy miał być chlubą Francji, a stał się wstydliwym tematem. Agencja Bezpieczeństwa Nuklearnego odkryła, że w czasie konstrukcji tego reaktora użyto stali, która nie odpowiadała wymogom bezpieczeństwa.

Okazało się również, że w niektórych miejscach rury zostały niepoprawnie zespawane, a system bezpieczeństwa nie funkcjonuje w odpowiedni sposób.

Dyrekcja koncernu energetycznego EDF potwierdziła też wcześniejsze doniesienia mediów o tym, że koszt budowy siłowni we Flamanville sięgnie aż 10,5 mld euro, czyli będzie ponad 3 razy wyższy niż przewidywano.

Reklama

Marek Gładysz

Więcej informacji ekonomicznych na RMF24.pl

RMF
Dowiedz się więcej na temat: Francja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »