Jak utworzyć Nową Kompanię Węglową? Skarb przesypie akcje do TF Silesia

Górnictwa boją się politycy - tak było za czasów komuny, tak jest teraz. Tuż przed wyborami nie można spodziewać się rozsądnej terapii - będzie tylko dosypywanie pieniędzy. Po wyborach PiS także będzie bać się górników... To nie leczenie pacjenta, to czary.

Dzisiaj rząd zajmie się wnioskiem o wyrażenie zgody na wniesienie do TF Silesia części akcji PGNiG, PZU i PGE. Akcje te mają stanowić zabezpieczenie dla rozmów finansowych Silesii z rynkiem ws. finansowania Nowej Kompanii Węglowej - wynika z informacji udzielonych przez MSP.

Najłatwiejszym rozwiązaniem byłoby zaangażowanie do programu restrukturyzacji Kompanii Węglowej energetyki, ale ostrożność ze strony spółek energetycznych kazała nam szukać innych rozwiązań. Innym scenariuszem było oparcie programu na Funduszu Inwestycji Polskich Przedsiębiorstw, który 20 proc. środków może przeznaczyć na górnictwo, ale to wymagało więcej czasu, więc pojawił się trzeci scenariusz - powiedział dziennikarzom minister skarbu Andrzej Czerwiński.

Reklama

Trzeci scenariusz to dokapitalizowanie Towarzystwa Finansowego Silesia pakietami akcji spółek Skarbu Państwa. TF Silesia będzie mogło zaciągać kredyty pod ich zastaw na finansowanie NKW. Struktura kapitałowa NKW będzie się zmieniać, ale w wersji wyjściowej udział w niej - poza Silesią (1,2 mld zł wkładu: 200 mln środków własnych plus 1 mld zł finansowania zaciągniętego pod akcje SP) - mają też mieć FIPP (300 mln zł) i Węglokoks (700 mln zł z konwersji długu KW).

TF Silesia 15 lat temu pomagało w restrukturyzacji huty Katowice.

- We wtorek rząd ma wyrazić zgodę na dokapitalizowanie Towarzystwa Finansowego Silesia 2 procentami akcji PGNIG, 1 procentem akcji PGE i 1 procentem akcji PZU, o wartości w sumie 1,4 mld zł. Akcje te mają stanowić zabezpieczenie dla rozmów finansowych Silesii z rynkiem. Każdorazowo zgodę na dysponowanie tymi akcjami przez Towarzystwo będzie wydawać minister skarbu - powiedział wiceminister skarbu i pełnomocnik rządu do spraw restrukturyzacji górnictwa węgla kamiennego Wojciech Kowalczyk.

Zapewnił, że nie oznacza to sprzedaży tych akcji na rynku i że "takiej potrzeby nie ma i nie będzie". Poinformował, że do końca roku ma z przekazania akcji trafić na finansowanie NKW 800 mln zł. Kolejne 700 mln zł ma trafić do NKW w I kwartale 2016 r. Na proces restrukturyzacji KW potrzebuje 1,5 mld zł. Według resortu NKW będzie gotowa już 1 października.

Kowalczyk poinformował też, że bezpośrednią inwestycją w NKW jest zainteresowany inwestor prywatny. - Cały czas rozmawiamy z inwestorami, również prywatnymi. Może już wkrótce poinformujemy o inwestorze prywatnym - powiedział.

Utworzenie Nowej KW i przeniesienie do niej części aktywów dotychczasowej Kompanii zakłada rządowy plan naprawczy dla górnictwa wdrażany wobec narastających problemów finansowych tej spółki. Jeszcze w 2012 r. Kompania miała ponad 170 mln zł zysku, w 2013 r. zanotowała prawie 700 mln zł straty, a w ub.r. - ponad 2,4 mld zł straty gotówkowej. W I półroczu br. spółka miała blisko 750 mln straty netto. Według wcześniejszych zapowiedzi Nowa KW miała powstać do końca sierpnia. Styczniowe porozumienie rządu ze związkowcami zakłada, że proces zostanie zakończony do 30 września.

Zaczątkiem Nowej KW jest spółka Węglokoks Rybnicki Okręg Wydobywczy. KW podpisała z nią umowę przedwstępną ws. sprzedaży tzw. czterech zorganizowanych części kopalń KW: Rydułtowy-Anna, Marcel, Jankowice i Chwałowice. Spółka ostatecznie ma zostać utworzona na bazie 11 kopalń znajdujących się dotychczas w strukturach KW i kilku innych zakładów spółki. W maju br. KW sfinalizowała sprzedaż Węglokoksowi Kraj kopalń Bobrek i Piekary, a także przekazała do Spółki Restrukturyzacji Kopalń kopalnię Centrum (wcześniej też Brzeszcze i Makoszowy). Zakłady te przynosiły KW ok. 50-60 proc. strat. 15 maja władze SRK i Tauronu podpisały też list intencyjny ws. ew. nabycia kopalni Brzeszcze. SRK ogłosiła przetarg ws. sprzedaży kopalni Brzeszcze. Był to jeden z warunków stawianych przez Tauron. Koncern energetyczny potwierdził swe zainteresowanie zawarciem transakcji.

Jak podawały pod koniec sierpnia media Krzysztof Sędzikowski rozważał złożenie rezygnacji z funkcji prezesa Kompanii Węglowej w związku z przeciągającym się procesem poszukiwania inwestorów dla tzw. Nowej Kompanii Węglowej - spółki, która ma przejąć kopalnie KW. Tydzień temu spółka podała jednak, że pozostanie on prezesem KW.

Kowalczyk poinformował też w poniedziałek na spotkaniu z dziennikarzami, że we wtorek wybiera się do Brukseli, gdzie będzie rozmawiać z dyrekcją KE ds. konkurencji na temat struktury kapitałowej NKW i sprzedaży kopalni Brzeszcze przez SRK. Jak podał oferty od inwestorów na tę kopalnię mają spływać do 10 września, a umowa z potencjalnym inwestorem (jak donoszą media - z Tauronem) ma być podpisana do 25 września.

Odnosząc się do sytuacji JSW Kowalczyk powiedział, że będzie rozpisany nowy konkurs na członków zarządu giełdowej spółki. - Oczekujemy od rady nadzorczej i zarządu JSW w trybie pilnym: przystąpienia do negocjacji z bankami oraz planu restrukturyzacji spółki - powiedział.

Z funkcji zastępcy prezesa Jastrzębskiej Spółki Węglowej (JSW) ds. ekonomicznych rezygnację złożył Robert Kozłowski. To kolejny członek zarządu tej spółki - po prezesie Edwardzie Szlęku - który ustąpił w ostatnich dniach ze stanowiska. W ubiegłym tygodniu spółka poinformowała, że z powodu stanu zdrowia rezygnację złożył prezes Edward Szlęk, który sprawował funkcję prezesa tej giełdowej spółki od 27 kwietnia tego roku. Choć Kozłowski nie podał przyczyn swej dymisji, źródła w spółce nieoficjalnie łączą ją z decyzją ING, który zażądał wcześniejszego wykupu posiadanych obligacji JSW o łącznej wartości 26,3 mln zł i 12,95 mln USD.

W komunikacie po posiedzeniu rządu podano, że projekt budżetu na 2016 rok zakłada przeznaczenie 900 mln PLN na kontynuowanie zadań restrukturyzacyjnych w sektorze górnictwa węgla kamiennego.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: utworzenie | akcje | scenariusz | silesia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »