Gazprom ma kłopoty z prokuraturą

Rosyjska prokuratura zamierza przesłuchać byłych i obecnych szefów Gazpromu.

Rosyjska prokuratura zamierza przesłuchać byłych i obecnych szefów Gazpromu.

Niewykluczone, że na liście przesłuchiwanym będzie także Rem Wiachiriew,

były prezes gazowego monopolisty. Obserwatorzy twierdzą, że obecne wydarzenia

mają związek z walką o wpływy w Gazpromie.

Wiachiriew przestał być prezesem Gazpromu wiosną

zeszłego roku. Jego stanowisko objął Aleksiej Miller, bliski współpracownik

prezydenta Władimira Putina. Obecny szef od pół roku próbuje sobie podporządkować

gazowego giganta, jednak ludzie Wiachiriewa nie chcą oddać kontroli nad

Gazpromem. Obecne zamieszanie może być właśnie kolejną odsłoną tej walki.

Reklama

Aresztowano trzech szefów firmy Sibur stworzonej przez Gazprom. Zarzuca

im się machinacje finansowe na niekorzyść koncernu. Wśród zatrzymanych

jest jeden z najbliższych współpracowników Wiachiriewa. Według specjalistów

to nie koniec walk między Millerem a Wiachiriewem. Nie wykluczone, że w

ich efekcie zmieni się styl prowadzenia gazowych interesów.

RMF FM
Dowiedz się więcej na temat: Gazprom | Obecny | kłopoty
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »