Krótsze terminy ścigania za długi

Już obowiązują krótsze terminy przedawnienia długów. Wzmocniono prawa konsumentów. Zmieni się rynek handlu długami.

W lipcu weszła w życie zmiana Kodeksu cywilnego oraz niektórych innych ustaw, której istotą jest skrócenie terminów przedawnienia długów, wprowadzenie zmian do przepisów regulujących zasady egzekucji i w efekcie wzmocnienie praw dłużników, a w szczególności konsumentów, przy jednoczesnym zachowaniu środków mających uniemożliwić dłużnikowi uchylenie się od egzekucji.

Podstawową zmianą jest skrócenie podstawowego terminu przedawnienia roszczenia z dziesięciu do sześciu lat. Pozostawiono trzyletni termin przedawnienia dla roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej oraz dotyczących świadczeń okresowych, np. czynszu najmu i dzierżawy.

Reklama

Analogicznie skrócono również okresy przedawnienia roszczenia stwierdzonego prawomocnym orzeczeniem albo ugodą - do sześciu lat (lub trzech lat w przypadku roszczeń dotyczących świadczeń okresowych).

Jako koniec biegu przedawnienia przyjmuje się ostatni dzień roku kalendarzowego, w którym upływa termin, chyba że termin przedawnienia jest krótszy niż dwa lata.

Zmiana podyktowana była trudnościami dowodowymi, gdyż po upływie zbyt długiego okresu, często trudno wykazać zarówno samo roszczenie, jak również jego ewentualne wygaśnięcie.

- Według ustawodawcy, sześć lat to wystarczający okres aby wierzyciel podjął czynności zmierzające do egzekucji roszczenia - mówi w rozmowie z MarketNews24 Michał Mieszkiełło, lider praktyki korporacyjnej w kancelarii prawniczej Ożóg Tomczykowski. - Zatem nowe rozwiązanie, zgodnie z zamierzeniami ustawodawcy, ma mieć charakter dyscyplinujący strony.

Istotną zmianę stanowi wzmocnienie praw konsumentów. Dotychczas, nawet gdy upłynął okres przedawnienia roszczenia, sąd, rozpoznając sprawę, mógł to wziąć pod uwagę jedynie, gdy dłużnik sam podniósł taki zarzut. W związku z niską świadomością praw konsumentów wiele powództw podlegało uwzględnieniu pomimo przedawnienia.

- Obecnie sąd jest już zobowiązany do zbadania, czy roszczenie jest przedawnione i jeśli po analizie materiału dowodowego stwierdzi, że upłynął termin przedawnienia powództwo zostanie oddalone bez konieczności podejmowania czynności przez dłużnika - wyjaśnia mec. Michał Mieszkiełło.

Sądowi przyznano również uprawnienie do rozważenia interesów obu stron, aby w wyjątkowych przypadkach mógł nie uwzględniać upływu terminu przedawnienia, jeżeli wymagają tego względy słuszności.

Wspomnieć należy, że zmianie ulegają również przepisy k.p.c. dotyczące egzekucji wierzytelności z rachunku bankowego. Obecnie bank po otrzymaniu od komornika zawiadomienia o zajęciu rachunku bankowego zablokuje środki na rachunku i będzie zobowiązany do przekazania tych środków na rachunek bankowy komornika po upływie 7 dni od dnia doręczenia zawiadomienia o zajęciu. Rozwiązania te dają dłużnikowi czas na podniesienia sprzeciwu, jeśli egzekucja jest nieuzasadniona. Wyjątkiem od tej zasady mają być bieżące alimenty lub renta, które bank będzie niezwłocznie przekazywał z zajętego rachunku na rachunek bankowy komornika.

Wejście w życie ustawy może mieć duży wpływ na obrót portfelami wierzytelności konsumentów (handel długami), a także wpłynie na zmniejszenie zainteresowania sekurytyzacją takich portfeli, z uwagi na utratę możliwości dochodzenia roszczeń pomimo upływu terminu ich przedawnienia.

marketnews24.pl
Dowiedz się więcej na temat: zadłużenie | dłużnicy | konsumenci
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »