ME myśli o pełnej integracji Lotosu z Orlenem
Resort energii myśli o pełnej integracji PKN Orlen i Grupy Lotos - poinformował w poniedziałek minister energii Krzysztof Tchórzewski.
- W grę wchodzi pełna integracja PKN Orlen z Lotosem, idziemy w kierunku połączenia - powiedział Tchórzewski dziennikarzom w kuluarach Welconomy Forum w Toruniu.
"W początkowym, pierwszym etapie może dojść do skupienia akcji Skarbu Państwa w Lotosie przez Orlen, ale musimy dojść do pełnej integracji. W innym razie nie miałoby to sensu. To nie musi być wykupienie 100 proc. akcji przez Orlen. Może też nastąpić wymiana akcji od dotychczasowych akcjonariuszy Lotosu" - dodał minister.
27 lutego PKN Orlen poinformował o podpisaniu ze Skarbem Państwa listu intencyjnego w sprawie przejęcia przez PKN Orlen kontroli kapitałowej nad Grupą Lotos w drodze nabycia bezpośrednio lub pośrednio minimum 53 proc. akcji Lotosu. Model transakcji, harmonogram oraz szczegółowe zasady jej realizacji wymagają przeprowadzenia szczegółowych analiz i będą obecnie wypracowywane.
PKN Orlen we zeszły wtorek poinformował, że spółka i Skarb Państwa podpisały list intencyjny w sprawie przejęcia przez PKN Orlen kontroli kapitałowej nad Grupą Lotos w drodze nabycia bezpośrednio lub pośrednio minimum 53 proc. akcji Lotosu. Cytowany w komunikacie prasowym, prezes PKN Orlen Daniel Obajtek podał, że proces konsolidacyjny "potrwa około roku".
"Budowa silnego, zintegrowanego koncernu paliwowo-petrochemicznego to decyzja biznesowa niezbędna z kilku perspektyw: przyszłości biznesowej obu firm, budowania wartości firmy dla akcjonariuszy, bezpieczeństwa energetycznego Polski, ale również interesu klientów indywidualnych.
Ta świadomość powoduje, że mamy pełną determinację, aby ten proces sprawnie i skutecznie przeprowadzić - przy wsparciu Skarbu Państwa jako kluczowego akcjonariusza, a jednocześnie przy poszanowaniu praw wszystkich akcjonariuszy i z troską o pracowników" - zapowiedział Obajtek.
Skarb Państwa ma w Grupie Lotos 53,19 proc. akcji. Nie ma innych akcjonariuszy, którzy posiadaliby powyżej 5 proc. akcji gdańskiej spółki.
W czwartek prezydent Gdańska Paweł Adamowicz i marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk zaapelowali w liście do premiera Mateusza Morawieckiego o "wycofanie się z pomysłu nieprzemyślanego i złego w skutkach przejęcia" Grupy Lotos przez PKN Orlen.
"Ze zdumieniem i niepokojem przyjęliśmy informacje o planowanym przejęciu Grupy Lotos przez PKN Orlen. Jako samorządowcy z Gdańska i Pomorza wiemy, jakie znaczenie dla regionu ma nowoczesny i samodzielny koncern, którego rozwój od lat jest naszą dumą" - napisali.
W liście prezydent Gdańska i marszałek pomorski zwrócili uwagę, że "w przypadku przejęcia Grupy Lotos przez PKN Orlen oznaczać to będzie zwolnienia i redukcję miejsc pracy".
"Przejęcia wiążą się również ze zmianą siedziby przejmowanych spółek, co w omawianej sytuacji oznaczać będzie utratę znaczących dochodów budżetowych z tytułu udziału w podatku CIT, który dla samego Gdańska w 2017 roku wyniósł prawie 22 mln zł, a dla Pomorza 60 mln zł" - stwierdzili.