Niemcy: W środę strajk w Ryanair
Pasażerowie linii Rynanair muszą uzbroić się w cierpliwość. Jutro strajkować będą niemieckie załogi tego taniego przewoźnika.
Miesiąc po dotkliwym strajku w Ryanair pasażerowie tej największej w Europie linii lotniczej znowu muszą liczyć się z odwołanymi lotami i opóźnieniami. W środę strajkować będą piloci i personel pokładowy Ryanair w Niemczech. Stowarzyszenie pilotów Cockpit oraz związek zawodowy Verdi wezwały swoich członków do przeprowadzenia 24-godzinnej akcji protestacyjnej. Organizatorzy protestu domagają się poprawy warunków pracy.
Po raz pierwszy piloci i personel pokładowy zdecydowali się na wspólną akcję protestacyjną. - Wynagrodzenia stewardess i stewardów w Ryanair są tak niskie, że nie pozwalają zapewnić wystarczającego standardu życia. Do tego dochodzą złe warunki pracy i ogromna presja na zatrudnionych - powiedziała Christinie Behle ze związku zawodowego Verdi.
Jutrzejszy strajk rozpocznie się o godzinie 03.00 rano i potrwa całą dobę. Nie wiadomo jeszcze, ile lotów zostanie odwołanych. Podczas poprzedniego strajku, na początku sierpnia, Ryanair przeprowadził w Niemczech około jedną trzecią zaplanowanych lotów, angażując załogi z innych europejskiej krajów.
Zdaniem przedstawicieli Ryanair jutrzejszy protest będzie nieuzasadniony. Rzecznik firmy Robin Kiely wezwał niemieckich pilotów do podjęcia pracy. - Jako że zaproponowaliśmy już lokalne kontrakty i podwyżki, nie ma uzasadnienia dla dalszych zakłóceń - powiedział.
dpa/szym, Redakcja Polska Deutsche Welle