OZE jesteśmy na finiszu rozstrzygnięć

- Wicepremier Janusz Piechociński poinformował w poniedziałek w Katowicach, że projekty rozstrzygnięć dotyczących wsparcia odnawialnych źródeł energii (OZE) są obecnie na ukończeniu. Opowiedział się za wspieraniem technologii i instalacji OZE, a nie ich bieżącej pracy.

- Wicepremier Janusz Piechociński poinformował w poniedziałek w Katowicach, że projekty rozstrzygnięć dotyczących wsparcia odnawialnych źródeł energii (OZE) są obecnie na ukończeniu. Opowiedział się za wspieraniem technologii i instalacji OZE, a nie ich bieżącej pracy.

Minister gospodarki zadeklarował, że w krótkim czasie nastąpi - jak mówił - "rozstrzygnięcie co do kalendarza prac parlamentarnych nad dużym pakietem energetycznym", gdzie m.in. ostatecznie mają być uregulowane zasady wsparcia dla OZE. "W OZE jesteśmy na finiszu rozstrzygnięć" - zapewnił.

Podkreślił, że OZE w Polsce będzie rozwijane w oparciu o krajowe technologie i surowce, w tym także o rozproszone źródła, aby minimalizować w energetyce odnawialnej wzrost zapotrzebowania na transport surowców, który także emituje CO2 i szkodzi środowisku.

Reklama

"Dziś 12-13 proc. emisji do atmosfery w Polsce pochodzi z motoryzacji, z transportu; to bardzo dużo" - ocenił minister.

"Po drugie, stawiamy na OZE oparte o krajowe surowce. Po trzecie, chcemy budować OZE, gdzie wsparcie jest na etapie zakupu instalacji, technologii, a nie bieżącego funkcjonowania. Nie chcemy popełnić błędu Czechów w fotowoltaice czy Niemców w wielkich farmach wiatrowych" - dodał wicepremier.

Przeregulowanie i nieosadzenie problematyki odnawialnych źródeł energii w realiach rynkowych Piechociński nazwał "pułapką", której polski rząd chce uniknąć.

Piechociński przypomniał wystąpienie premiera Donalda Tuska, który otwierając przed tygodniem w Katowicach targi górnicze zapewnił, że węgiel pozostanie podstawą polskiej energetyki i gospodarki, a OZE będzie jedynie uzupełnieniem miksu energetycznego.

"Chcemy redukować emisję (dwutlenku węgla i szkodliwych związków - PAP), a nie wydobycie i wykorzystanie węgla. To daje intencje polityki energetycznej" - podkreślił wicepremier. Przypomniał, że działaniami w tym zakresie zajmuje się specjalny zespół energetyczny, w którego pracach stale uczestniczy 6-8 ministrów.

Wicepremier wskazał na konieczność modernizacji mocy wytwórczych w energetyce konwencjonalnej oraz wznoszenia nowych - jak dwa nowe bloki energetyczne w Elektrowni Opole czy 1074 megawaty mocy w Kozienicach, gdzie - jak mówił - inwestycja jest realizowana zgodnie z harmonogramem.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »