Państwo uruchomi franczyzę by wyeliminować tani węgiel?

PSW to efekt kilkumiesięcznej pracy powołanego przez premiera Tuska międzyresortowego zespołu, którego zadaniem były m.in. ocena skali nieprawidłowości w systemie sprzedaży czarnego paliwa, a także wsparcie polskiego górnictwa. Wszystkie dokumenty potrzebne do rejestracji spółki już zostały skompletowane, trwa jej rejestracja.

Założycielami spółki mają być Węglokoks, Kompania Węglowa i Katowicki Holding Węglowy, ale furtka pozostaje otwarta także dla innych polskich producentów. Obecnie połączona sieć autoryzowanych dilerów KHW, KW i Węglokoksu to ok. 500 placówek.

Nowa spółka zaproponuje wejście do sieci franczyzowej dotychczasowym dilerom oraz nowym podmiotom. Uczestnictwo w sieci PSW będzie odpłatne. W zamian przedsiębiorcy dostaną szyld, know-how, będą objęci spójną polityką cenową i kontrolą jakości.

Będą mieli obowiązek kupowania węgla od producentów wskazanych przez PSW. Ma to nie tylko wyeliminować nielegalny obrót węglem zza granicy, ale także wesprzeć polskie górnictwo.

_ _ _ _ _

Chcemy sprawdzić, czy mamy do czynienia z nielegalnymi operacjami na podatku VAT i czy istnieją jakieś patologiczne mechanizmy, które powodują, że w konsekwencji ten węgiel polski jest mniej konkurencyjny albo droższy - oświadczył przed wakacjami premier Donald Tusk.

Twierdził, że spółki węglowe nie mogą być nastawione wyłącznie na maksymalizację zysku. Podkreślał, że należy budować strategię i dla kopalni, i dla elektrowni, obejmującą zarówno bezpieczeństwo energetyczne, jak i kwestie społeczne. "Węgiel pozostanie podstawą bezpieczeństwa energetycznego, natomiast górnictwo to wielki problem społeczny, dziesiątki tysięcy miejsc pracy" - podkreślał. Dodał, że nie widzi powodu, by nie połączyć bezpieczeństwa z miejscami pracy.

Szef rządu wskazywał, że warta zbadania jest także idea państwowych składów węgla. Zapowiedział też przegląd obciążeń fiskalnych, które wpływają na cenę naszego węgla. "Jest przekonanie, że polski węgiel jest obciążony rozmaitymi podatkami, daninami bardziej niż (importowany - PAP) węgiel z nim konkurujący" - zaznaczył.

W ocenie premiera polskie spółki węglowe są zbyt ważne, by kierowali nimi ludzie niekompetentni. - Sprawa polskiego węgla jest na tyle ważna, że nie może być mowy o tym, aby ludzie niekompetentni z jakiegoś klucza - towarzyskiego czy politycznego - funkcjonowali w spółkach węglowych - podkreślał.

Odnosząc się do postulatu związkowców, którzy chcieliby ograniczenia importu węgla, Tusk podkreślił, że importu będziemy starali się eliminować nieuczciwy import (...), przestrzegać norm jakościowych, aby węgiel polski nie był ofiarą nieuczciwych czy dwuznacznych operacji na węglu importowanym - stwierdził szef rządu.

PAP

http://forum.interia.pl/wegiel-nie-byl-tani-a-bedzie-jeszcze-drozszy-tematy,dId,2483870