Polska karmi świat wódką, mięsem, jabłkami i słodyczami

Mięsa, jabłka, wódka i słodycze - to motory napędowe polskiej sprzedaży zagranicznej. Eksport naszej żywności przynosi już 16 miliardów euro - informuje "Puls Biznesu".

Mięsa, jabłka, wódka i słodycze - to motory napędowe polskiej sprzedaży zagranicznej. Eksport naszej żywności przynosi już 16 miliardów euro - informuje "Puls Biznesu".

Minister rolnictwa Stanisław Kalemba zapowiada, że tegoroczna nadwyżka eksportu żywności nad importem sięgnie 3 miliardów euro.

"Największą nadwyżkę notujemy na rynku drobiu. W tym segmencie jesteśmy graczem numer 3 w Europie. Jeśli chodzi o produkcję jabłek, jesteśmy na pierwszym miejscu" - mówi minister rolnictwa.

Przedstawiciele branży spożywczej zgodnie twierdzą - czytamy w "Pulsie Biznesu" - że eksport będzie rósł, choć niekoniecznie tylko dzięki odbiorcom z Unii Europejskiej. Polskie mięso podbija Daleki Wschód - w przypadku drobiu wśród znaczących partnerów Polski jest na przykład Hongkong. Jedna z polskich firm drobiarskich kupiła nieruchomości w Indonezji i Chinach, gdzie w joint venture z lokalnym partnerem stawia zakłady w Dżakarcie i Shenzhen.

Reklama

Więcej na ten temat - w "Pulsie Biznesu".

IAR/PAP
Dowiedz się więcej na temat: puls | świat | handel | żywność | Puls Biznesu | Polskie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »