Przed turystyką trudna zima

Z początkiem jesieni mocno spadł ruch w biurach podróży. Od rozpoczęcia sprzedaży ofert na sezon zimowy liczba klientów skurczyła się w porównaniu z 2011 r. aż o 28,5 proc. - donosi "Rzeczpospolita".

Z początkiem jesieni mocno spadł ruch w biurach podróży. Od rozpoczęcia sprzedaży ofert na sezon zimowy liczba klientów skurczyła się w porównaniu z 2011 r. aż o 28,5 proc. - donosi "Rzeczpospolita".

Tak wynika z raportu Polskiego Związku Organizatorów Turystyki, według którego również mocno skrócił się czas między dokonaniem rezerwacji a wyjazdem w terminach do końca października. 78 proc. klientów kupuje wycieczkę nie wcześniej niż 2 tygodnie przed wylotem. Z tego 52 proc. płaci zaledwie tydzień przed wyjazdem.

Branża zgodnie ocenia dlaczego jest tak źle. Prezes Exim Tours Abdelfettach Gaida mówi, że ostatnie przypadki niewypłacalności biur osłabiły zaufanie klientów, więc nic dziwnego, że teraz wstrzymują się z decyzjami. Jak dodaje szef TUI Polska Marek Andryszak, ludzie boją się wpłacać pieniądze na długo przed wyjazdem, bo po niedawnej fali bankructw myślą, że jesienią w biurach nastąpi jakaś rzeź.

Reklama

Mimo to, bardzo dobre wyniki wypracowane w lecie sprawią, że część touroperatorów poprawi całoroczne bilanse. Według ekspertów przychody branży w 2012 r. mogą być wyższe od tych z 2011 r. nawet o 20 proc.

Więcej w "Rzeczpospolitej".

PAP
Dowiedz się więcej na temat: biuro podróży | turystyka | zimą
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »