Trump: Będziemy konkurować z Rosją na rynku gazu w Europie

- USA są teraz jednym z największych producentów gazu i będą z Rosją konkurować na tym rynku w Europie, gdy powstanie gazociąg Nord Stream 2 - zapowiedział prezydent Donald Trump po zakończeniu rozmów z rosyjskim przywódcą Władimirem Putinem.

Trump dodał, że USA będą konkurować z Rosją o europejski rynek gazowy "w sposób jak najbardziej zdecydowany".

Putin powiedział dziennikarzom, że zapewnił prezydenta Trumpa, iż Rosja jest gotowa utrzymać tranzyt gazu przez Ukrainę. (PAP)

Sprawdź bieżące notowania gazu na stronach Biznes INTERIA.PL

- - - - -

Zakup amerykańskiego LNG przez Polskę to więcej niż transakcja

Senator Anna Maria Anders, senator i minister w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów wskazuje, że umowa podpisana w ubiegłym miesiącu podczas Światowej Konferencji Gazownictwa (World Gas Conference) w Waszyngtonie przez polską spółkę PGNiG z dwoma amerykańskimi producentami skroplonego gazu ziemnego (LNG) - Port Arthur LNG oraz Venture Global LNG - o dostawach, począwszy od 2022 r., w sumie 4 mln ton LNG rocznie to ważny krok dla bezpieczeństwa energetycznego Polski i Europy oraz "dla rozkwitu wspaniałej przyjaźni Polski z północno-wschodnim wybrzeżem Teksasu".

Reklama

Anders na łamach dziennika "Houston Chronicle" argumentuje, że podpisana przez spółkę PGNiG w ubiegłym miesiącu umowa o zakupie amerykańskiego LNG to więcej niż zwykła biznesowa transakcja.

- Ta specjalna i wyjątkowa przyjaźń - jak wyjaśnia senator Anna Maria Anders w komentarzu opublikowanym w czwartek w największym dzienniku nazywanej energetyczną stolicą Ameryki metropolii Houston - "oparta jest na kluczowym znaczeniu tego regionu w produkcji energii dla świata, szczególnie skroplonego gazu ziemnego".

Umowa PGNiG z firmą Port Arthur - zwraca uwagę polska minister - ma miejsce w okresie postępującego spadku wydobycia gazu w Europie, co powoduje, że kontynent coraz bardziej uzależnia się od "nierzetelnego i pozbawionego skrupułów" dostawcy, jakim jest Rosja.

Anders, pełnomocnik prezesa Rady Ministrów ds. dialogu międzynarodowego, przypominając historię wykorzystywania przez Rosję dostaw gazu jako "narzędzia politycznego nacisku" na Ukrainę i inne państwa ościenne, argumentuje, że rozwój współpracy Polski z regionem Houston w dziedzinie energii jest korzystny dla Polski, Europy i dla regionu Houston. W ubiegłym roku LNG stanowił zaledwie 10 procent dostaw gaz ziemnego dla Europy, a w roku 2025, zdaniem wielu ekspertów, będzie stanowił 25 procent dostaw gazu do Europy - wyjaśnia.

Gazoport im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Świnoujściu jest jedynym gazoportem w Unii Europejskiej na wybrzeżu Morza Bałtyckiego. Dlatego, zdaniem senator Anders, Polska "może wkrótce stać się bezpieczną przystanią energetyczną Europy".

Senator Anders zwraca uwagę na obawy Polski i innych państw graniczących z Rosją spowodowane budową gazociągu Nord Stream 2, który jej zdaniem jest "narzędziem realizacji przez Władimira Putina jego podstawowych celów - osłabienia spójności NATO i Unii Europejskiej".

Z umową o dostawach przez firmę Port Arthur LNG dla polskiej spółki PGNiG, jak zapowiada senator Anders na łamach "Houston Chronicle", ta "rozkwitająca wspaniała przyjaźń" Polski z regionem Houston "przyczyni się do zapewnienia nowego bezpieczeństwa energetycznego całej Europy, powodując zarazem wzrost eksportu i liczby nowych miejsc pracy w Ameryce".

Kluczowe znaczenie zróżnicowania źródeł energii i sposobów jej dostarczania dla bezpieczeństwa Polski i regionu było także jednym z głównych wątków wystąpienia minister Anders podczas zorganizowanej w Waszyngtonie pod koniec ubiegłego miesiąca konferencji prestiżowego konserwatywnego ośrodka politologicznego Hudson Institute.

Sesja Hudson Institute zorganizowana pod tytułem "Polska, NATO i przyszłość bezpieczeństwa we Wschodniej Europie" 26 czerwca, w dniu podpisania przez PGNiG 20-letniej umowy o dostawach amerykańskiego LNG, zgromadziła szereg renomowanych amerykańskich specjalistów w dziedzinie stosunków międzynarodowych; byli wśród nich m.in.: prof. Walter R. Mead, wykładowca Bard College, były redaktor naczelny dwumiesięcznika "The American Interest" oraz John Fonte, dyrektor Ośrodka Kultury Amerykańskiej Hudson Institute.

Hudson Institute został założony w 1961 r. z inicjatywy słynnego amerykańskiego stratega i futurologa Hermana Kahna i jego współpracowników z ośrodka badawczego Rand Corporation.

- - - - -

- Jesteśmy świadkami swego rodzaju rewolucji na rynku gazowym - oceniają eksperci.

Prezes Gaz-Systemu Tomasz Stepień w wypowiedzi dla IAR podkreślił, że rynek ten nie tylko w Polsce przechodzi bardzo duże zmiany. Podkreślił, że dzięki nowym inwestycjom takim jak na przykład gazociąg Baltic Pipe, rozbudowa gazoportu w Świnoujściu, a także połączeń z innymi krajami, możemy stać się hubem, centrum gazowym w regionie. Chodzi o obrót i magazynowanie tego surowca.

"Zmiany polegają przede wszystkim na tym, że odchodzi się coraz bardziej od kontraktów długoterminowych na rzecz krótszych umów, aukcji, na rzecz dużo bardziej elastycznego i płynnego rynku" - powiedział.

Dodał, że w ostatnich latach spółka średnio w roku wydawała na inwestycje blisko miliard złotych rocznie. W ciągu najbliższych lat kwota ta wzrośnie do 1,5-2 miliardów złotych rocznie. Wyjaśnił, że inwestycje, które spółka prowadzi pogrupowane są w kilka programów międzynarodowych i krajowych. Zdaniem ekspertów, po 2022 roku kiedy wygaśnie długoterminowy kontrakt jamalski, dzięki powstającym właśnie inwestycjom, Polska będzie mogła uniezależnić się od dostaw gazu z Rosji. IAR

PAP/IAR
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »